Forum Polskich Bonsaistów
Berberys - cięcia. - Wersja do druku

+- Forum Polskich Bonsaistów (http://bonsaiforum.pl)
+-- Dział: DLA ZAREJESTROWANYCH (http://bonsaiforum.pl/forum-4.html)
+--- Dział: Dyskusje o Bonsai (http://bonsaiforum.pl/forum-9.html)
+--- Wątek: Berberys - cięcia. (/thread-1116.html)



Berberys - cięcia. - peper50 - 04-05-2011

Witam.

Ostatnio nabyłem też berberysa.

Wstępnie przyciąłem długie badyle ale mam wrażenie, że zostawiłem za długie gałęzie. Wyciąłem to co mi się na pewno nie przyda i teraz nie wiem. Powinienem jeszcze je skrócić czy zostawić jak jest i od tego momentu budować koronę?

Poniżej fotki.


Re: Berberys - cięcia. - Bartłomiej P - 04-05-2011

A to już od ciebie zależy jak chcesz aby roślina wyglądała.

można np tak:
   

chociaż wydaje mi się że na pierwszej fotce jest fajniejsze nebari, i tam powinien być front. Możemy tak gdybać Wink Nie bój się ciąć, bo ładnie zarastają.


Re: Berberys - cięcia. - peper50 - 04-05-2011

Tak, tamten front chciałem na samym początku zatrzymać ale sam spójrz jak to wygląda na zdjęciu poniżej. Musiałbym prawie wszystko wyciąć i praktycznie od zera zacząć. Można by w sumie spróbować przy przesadzaniu osadzić trochę inaczej i by jakoś pasowało.

Mówisz, że berberys szybko zarasta więc może warto przyciąć krócej.

Dzięki, za virta! Smile


Re: Berberys - cięcia. - Bartłomiej P - 04-05-2011

jeśli zostawisz tak jak jest to na jesień bedziesz miał z niego szczotkę... gałązki berberysów wcale tak fajnie się nie wyginają i mają tendencje do łamania kiedy za mocno nagniesz... osobiście zostawiłbym wierzchołek i jedną boczną gałązkę i z tego coś kręcił... jak nie jesteś pewien co i jak wyciąć to idź na warsztaty Smile Osobiście uważam że berberysy są świetnymi roślinami dla początkujących którzy chcą mieć w miarę szybki efekt, nawet jeśli nie ma rozbudowanej korony to i tak będzie ona gęsta bo z każdego pączka wyrasta po kilka listków. Bardzo wdzięczna roślina lecz bardzo podatna na mączniaka, myśl już o opryskach bo jak grzybek wejdzie to już nie zejdzie z liści aż do jesieni.


Re: Berberys - cięcia. - sabamiki - 04-05-2011

tnij bez obawy, nawet z gołego pniaka będzie wypuszczał masę nowych przyrostów, Bartek bardzo dobrze ci radzi żeby pozostawić jedną główną gałąź wierzchołkową i budować koronę na jej podstawie. ja sam mam kilka takich jak twoje i są na prawdę bardzo wdzięczne. tylko jedna podstawowa zasada żebyś za wcześnie się nie pokusił o donicę docelową. dobrze jest przesadzić do dobrej mieszanki i do trochę za dużej donicy niż by pasowała. łatwiej będzie ci zbudować koronę w krótkim czasie. gałązki trzeba drutować za młodu jeżeli to konieczne bo jak zgrubieją to faktycznie są bardzo twarde i kruche.
p.s pod linkiem znajdziesz krótka historię jednego z moich może ci się przyda Wink
http://bonsaisabamiki.freehost.pl/mojeb ... 2page.html


Re: Berberys - cięcia. - peper50 - 04-06-2011

Ok, super. Dzięki Sebastian za krótką historię swojej rośliny. Widać z perspektywy czasu jak się zachowuje. Dużo czytałem wcześniej o berberysach i na razie wszystko się zgadza z tym co napisaliście ale musiałem zapytać bo moje wiązy jeszcze nie mają pąków, jestem trochę tym przerażony i mam wątpliwości co do wszystkiego ^^.

Dzięki chłopaki jeszcze raz i pozdrawiam.


Re: Berberys - cięcia. - Bolas - 04-06-2011

Fantastisz.


Re: Berberys - cięcia. - peper50 - 07-23-2011

Hm mam mały problem z berberysem. Niby wszystko dobrze bo ładnie rośnie, zarasta ale coś dzieje się z liśćmi. Jakiś czas temu był pryskany topsinem.

Szkodników nie widać żadnych. Po zmroku rajcują mrówki wszędzie.
Może to mączniak? Pryskać jeszcze raz topsinem?
Teraz wygląda tak.

Pozdrawiam serdecznie.

P.S czy mógłbym prosić MOD'a o przeniesienie tematu do "wiadomości podstawowe". Wydaje mi się, że tam jest jego miejsce. Przepraszam za kłopot.

Pozdrawiam.


Re: Berberys - cięcia. - daniel j - 07-23-2011

zmień może teraz na biosept .


Re: Berberys - cięcia. - peper50 - 04-09-2012

Żeby nie zaśmiecać to wklejam tutaj dalsze tej rośliny. Zdjęcie berberysa po przesadzeniu i ostrym cięciu korzeni. Na razie wygląda tak. Jeśli macie jakieś pomysły to bardzo proszę.

Pozdrawiam serdecznie.


Re: Berberys - cięcia. - Bolas - 04-09-2012

Może wsadziłbyś go już do donicy jest naprawdę fajny.


Re: Berberys - cięcia. - peper50 - 04-09-2012

Dziękuję Bolas. Szczerze to nie mam pomysłu na doniczkę. Na razie chcę rozbudować górę. Nie wiem czy klasyczna owalna byłaby odpowiednia czy może wykorzystać nietypowe ułożenie rośliny i wsadzić w skorupę? Nie wiem, może ktoś pomoże Smile.


Re: Berberys - cięcia. - sabamiki - 04-09-2012

fajowy grubasek , z donicą jeszcze poczekaj bo nie masz jeszcze nawet zarysu formy a z doświadczenia wiem że berberysa kiepsko się buduje w małej donicy. kilka swoich mame z berberysa wróciło do przejściówek i puki nie zbuduję korony będą tam cały czas. co do samego materiału to widzę że nie bardzo masz koncept na niego , jest ciekawy ale wymagający. powinieneś sie zdecydować na jakiś kierunek i albo wyprostować do pionu trochę pieniek i zacząć budować koronę z najwyższej gałezi ewentualnie z którejś niższej zbudować pierwszą gałąź. ewentualnie bardziej by mi z tego pasowala pół kaskada , nasadzić nieco niżej. na szybkiego virta zrobiłem(wybaczcie ale mistrzem gimpa nie jestem :wink: )
   


Re: Berberys - cięcia. - Bolas - 04-09-2012

Donica lotosik ale glazura (nie koniecznie z nóżkami) ze względu na piękne liście rośliny. Mocne przechylenie jakie zaproponowałeś nie bardzo do mnie przemawia ale wszystko zależy od ułożenia zieleni.


Re: Berberys - cięcia. - fiedler1 - 04-09-2012

Super material !!!! powodzenia peper :mrgreen:


Re: Berberys - cięcia. - peper50 - 04-09-2012

Hm... jeśli chodzi o formę to myślałem o czymś takim. Tylko te doniczki mi nie pasują. Pierwsza z lewej to propozycja z IBC druga Sebastiana. Mi się widzi bordowa glazurowana.

Dziękuję za rady.
Pozdrawiam.


Re: Berberys - cięcia. - sabamiki - 04-10-2012

no donice to wybrałem tak o żeby zobrazować zamysł kaskady . co do liciaków to lepiej będzie pasowała jaks glazurowana w kolorze glazury pasującej do ulistnienia.
zagłębiając się w to w co ja bym posadził to znalazłem cos idealnego :wink:
[Obrazek: 112f46a.jpg]
oczywiście przy nasadzeniu jakie ty masz na myśli. no co do kolor to mozna jeszcze spekulować ale kolor zielony jest tu kolorem poprawnym jesli chodzi o liściaka ale ty masz odmianę "atropurpurea" to trochę większy problem ze znalezieniem w kolorze :wink: