Forum Polskich Bonsaistów
Ligustr chiński - Wersja do druku

+- Forum Polskich Bonsaistów (http://bonsaiforum.pl)
+-- Dział: DLA WSZYSTKICH (http://bonsaiforum.pl/forum-3.html)
+--- Dział: FORUM DLA POCZĄTKUJACYCH (http://bonsaiforum.pl/forum-6.html)
+--- Wątek: Ligustr chiński (/thread-1565.html)



Ligustr chiński - Markus_ - 11-27-2012

Witam

Od niedawna jestem posiadaczem ligustra chińskiego i niepokoją mnie dwie sprawy a mianowicie wrastający się cieniutki drucik w korze oraz pęknięta kora mam pytanie związku z tym czy obie te przypadłości w przyszłości mogą wpłynąć negatywnie na rozwój drzewka, częściowego lub całkowitego obumarcia.

[Obrazek: Zdj%EAcie0104.jpg][Obrazek: Zdj%EAcie0102.jpg][Obrazek: Zdj%EAcie0100.jpg]


Re: Ligustr chiński - JurasM_Pl - 11-27-2012

1. Na tych zdjęciach niewiele widać.
2. Powinieneś jak najszybciej usunąć ten wrastający drut i ewentualne rany po drucie zasmaruj pastą na rany. Im dłużej go zostawisz tym większa blizna pozostanie i będzie trudna do usunięcia.
3. Nie do końca wiem co masz na myśli "pęknięta kora". Na starych drzewach też kora jest popękana i nie wpływa to negatywnie na stan zdrowia drzewa tylko dodaje im uroku.


Re: Ligustr chiński - Bolas - 11-27-2012

Pęknięta kora - chyba chodzi o te środkowe zdjęcie? Widać tam rozłupanie które pewnie jest skutkiem silnego gięcia rośliny w szkółce gdzie została stworzona - na liściakach to będzie praktycznie cały czas widoczne niewiele da się z tym zrobić. Taki materiał jest dobrą rośliną do ćwiczeń i jak niektóre przykłady pokazały doskonałym materiałem wyjściowym na bonsai ale trzeba dobrze wybrać.


Re: Ligustr chiński - Markus_ - 11-27-2012

tak chodzi mi środkowe zdjęcie poniżej zamieszczam większe zdjęcie a jeżeli chodzi o wrastające druty to już usunąłem okazało się że były to pozostałości po drutowaniu.


Re: Ligustr chiński - Markus_ - 11-29-2012

I.. pomoże ktoś ogólnie rzecz biorąc nie mam większych zastrzeżeń do rośliny tylko ten mały defekt mnie razi ponieważ kupiłem go tego ligustra przez neta a na zdjęciach nie było szans dostrzec tego pęknięcia.


Re: Ligustr chiński - Bolas - 12-01-2012

Cytat:Pęknięta kora - chyba chodzi o te środkowe zdjęcie? Widać tam rozłupanie które pewnie jest skutkiem silnego gięcia rośliny w szkółce gdzie została stworzona - na liściakach to będzie praktycznie cały czas widoczne niewiele da się z tym zrobić.

Jak wyraźniej ci to napisać?


Ligustr chiński - CzaQ - 12-01-2012

Ostatnio gdzieś czytałem, że kora tego gatunku pęka całymi pasami. Jednak nie widziałem tego efektu na zdjęciach, dlatego nie wiem czy tutaj jest to naturalne czy rzeczywiście wina człowieka.


Re: Ligustr chiński - Markus_ - 12-01-2012

z samym pęknięciem jak najbardziej się zgadzam że
Bolas napisał(a):na liściakach to będzie praktycznie cały czas widoczne niewiele da się z tym zrobić.
i nie ma potrzeby wyraźniej mi tego napisać. :mrgreen:. z tym że chodziło mi o jakieś cenne propozycje zabezpieczenia pęknięcia. Więc związku z tym postanowiłem kupić produkt który jak podaje jego producent daje efekt ,,sztucznej kory" (w co osobiście nie wierze) fota poniżej Smile . przy zakupie tego produktu nie kierowałem się tym że da efekt tzw ,,sztucznej kory" ale w jakiś sposób zabezpieczy,i że jest wodoszczelny oraz przepuszcza powietrze.
merci beaucoup


Re: Ligustr chiński - Bolas - 12-02-2012

Gorzej jak da efekt kory sosny na ligustrze Smile
W tym przypadku raczej szedłbym w kierunku jak wykorzystać to pęknięcie na korzyść drzewka i robić z niego elementy martwego drewna.


Re: Ligustr chiński - Markus_ - 12-02-2012

w sumie to masz racje dam sobie spokój z tą pastą i zrobię tak jak mi poradziłeś bo rzeczywiście komicznie by to wyglądało Big Grin dzięki za rade.