![]() |
Juniperus communis - Wersja do druku +- Forum Polskich Bonsaistów (http://bonsaiforum.pl) +-- Dział: DLA ZAREJESTROWANYCH (http://bonsaiforum.pl/forum-4.html) +--- Dział: Dyskusje o Bonsai (http://bonsaiforum.pl/forum-9.html) +--- Wątek: Juniperus communis (/thread-163.html) |
Juniperus communis - Rafał.W - 01-28-2007 Chodząc po lesie znalazłem takiego oto jałowczyka, wys. ok 40cm, gr. podstawy ok 10-12cm, nie chodzi mi tyle o to jak go kształtować a oto jak pozyskać i czy w ogóle pozyskiwać. Rośnie na glebach piaszczystych, musiał być kiedyś uszkodzony i naturalnie przód został pozbawiony kory, jest tylko ta chmura zieleni z tyłu. Na zdjęciu może tego nie widać ale on prawie leży na ziemi. ![]() - fvet - 01-28-2007 Wybacz ale pytanie czy w ogóle pozyskać jest śmieszne :wink: Super materiał i niezastanawiaj się tylko kop jak śniegi tylko znikną. Pozdrawiam PS Jezeli nie zależy ci na nim to tylko powiedz gdzie coś takiego rośnie a ja już nim się zajmę :wink: Juniperus - Rafał.W - 01-28-2007 Oczywiście zdaję sobie sprawę z "wartości" tego materiału, biorąc pod uwagę jak długo te jałowce muszą rosnąć aby uzyskać taki pień. Chodzi mi jednak o szanse przeżycia tego jałowca, czy obkopać go na kilku metrach i zebrać całość korzeni z domieszką ziemi rodzimej, czy rozkładać ten proces na lata, nie mam jednak możliwości regularnego doglądania go w miejscu jego znajdowania się. Wiem, że te jałowce bardzo trudno przyjmują się. - Jacek Grzelak - 01-28-2007 Jeśli masz szklarnię , to nie ma problemu :wink: ![]() juniperus - Rafał.W - 01-29-2007 Dziękuję Jacku za pomoc, ale jak znam życie to nie będzie możliwe do zorganizowania. Prosiłbym zatem o parę porad jak podejść do pozyskania tego jałowca, i jak go przechowywać w szklarni. Przecież szklarnia to dziś nie problem(parę belek z tartaku zbitych i obciągniętych folią)-może stać na balkonie. Czy mieszankę glebową zastosować jak w podłożu pierwotnym, czyli prawie sam piasek, czy korzenie pozyskać jak najdłuższe, i co z mikoryzą, czy wystarczy gleba pierwotna przy pniu i okolicy? Z góry dzięki za odpowiedź. - Jacek Grzelak - 01-29-2007 Ucz się metodą prub i błędów , a osiągniesz wiele , ponadto nigdy nie ma 100% pewności na przyjęcie yamadorca , zawsze jest w pewnym sensie loterja , jednak im masz więcej doświadczenia , tym większe stważasz szanse na przeżycie rośliny (gotowej recepty nikt Ci nie poda z wielu przyczyn) :roll: :wink: - Bolas - 01-29-2007 Najlepiej przy wykopywaniu rosline pozyskac z jak najwieksza iloscia korzeni i gleby wokól nich. Nie wytrzepuj gleby z rosliny. Rob wszystko pomalu i ostroznie. Bryle korzeniowa dobrze zabezpiecz gruba folią i obwiaz taśma klejącą. Najlepiej zeby ktos jeszcze ci pomogł. Sadzac do donicy przejsciowej uzyj przepuszczalnej mieszanki z domieszka kory. |