Forum Polskich Bonsaistów
Ficus Bonsai - pytanie początkującego. - Wersja do druku

+- Forum Polskich Bonsaistów (http://bonsaiforum.pl)
+-- Dział: DLA WSZYSTKICH (http://bonsaiforum.pl/forum-3.html)
+--- Dział: FORUM DLA POCZĄTKUJACYCH (http://bonsaiforum.pl/forum-6.html)
+--- Wątek: Ficus Bonsai - pytanie początkującego. (/thread-1971.html)



Ficus Bonsai - pytanie początkującego. - Kempesss - 08-18-2014

Witam
Jestem nowy na tym forum i na początek chciałbym się przedstawić.
Mam na imię Michał Kempa i ostatnio postanowiłem zacząć swoją przygodę z bonsai.
Poczytałem dość sporo i na początek kupiłem sobie marketowe drzewko żeby nauczyć się dbać o bonsai (jednocześnie zamówiłem kilka sadzonek jak i nasionek - będę próbował również z tym).
Moje pierwsze drzewko to Ficus Ginseng.
Mam go tydzień. I moje pytanie dotyczy jego miejsca u mnie w pokoju.
Więc mam 2 miejsca dla niego i nie wiem gdzie będzie lepiej.
1. Parapet przy oknie w kierunku południowo-wschodnim. Pod parapetem grzejnik. Obawiam się różnicy temperatur zimą i możliwości przewiania.
2. Miejsce na szafce około 2m od okna. Dość dobrze doświetlone. Bez obawy o wachania temperatury. Jednak zastanawiam się czy wystarczy mu tam światła.

Pozdrawiam
Michał Kempa


Ficus Bonsai - pytanie początkującego. - Bolas - 08-18-2014

Cytat:Poczytałem dość sporo i na początek kupiłem sobie marketowe drzewko
Sorki że się czepiam ale co czytałeś albo czego nie zrozumiałeś. Jeszcze nie spotkałem się w historii tego forum a jestem na nim od początku (nie wspomnę że jest to najstarsze forum o tematyce bonsai w Polsce) i nie widziałem jeszcze nikogo kto by z marketowej marchewki czyli F.microcarpa (fikus tępy) zrobił fajne bonsai lub wyciągnął coś ładnego z postaci w jakiej je sprzedają. O nasionach nie wspominam bo temat niejednokrotnie i przez wiele lat poruszany a efektów ZERO.
Dla swoich roślin masz 2 możliwości albo parapet który jest dość dobrym miejscem ale w zimie uśmiecha się doświetlanie lub szafka gdzie doświetlania będzie potrzebował praktycznie cały rok. Więc poczytać jeszcze tematy o doświetlaniu roślin.


Ficus Bonsai - pytanie początkującego. - Kempesss - 08-19-2014

Zastanawia mnie jedno. Dlaczego na każdym forum, nie ważne o jakiej tematyce, nowi użytkownicy, początkujący są traktowani jak jacyś "gorsi" użytkownicy którzy nic nie wiedzą i pytają o rzeczy które przecież są oczywiste. Może i nie da się z tego zrobić bonsai, ale jak już pisałem jestem początkujący i nie wydam 100 zł na drzewko które może przez mój brak wiedzy odejść z tego świata. Więc wolę kupić drzewko za 20 zł i nauczyć się z nim obchodzić. Jednocześnie zamówiłem sobie sadzonki 30-40 cm kilku różnych roślinek i będę też zaczynał z sadzonkami. Z tych sadzonek jak dobrze wiecie i ja też juz trochę wiem będzie coś na kształt drzewka dopiero za kilka lat, stąd zakup drzewka marketowego. Zadałem tylko pytanie żeby ktoś z doświadczonych ludzi podpowiedział co nie co....
Pozdrawiam
Michał Kempa


Ficus Bonsai - pytanie początkującego. - Szymon Badarycz - 08-19-2014

Kempresss nie poddawaj się i rób swoje.. przecież też każdy z nas tutaj jakoś zaczyna lub zaczynał :wink:
A wracając do tych szczepionych F.microcarpa to faktycznie, są raczej słabym materiałem na bonsai.. ale też wiosną możesz ukorzenić kilka sadzonek (gałązek), łatwo się ukorzeniają i za kilka lat będziesz miał całkiem fajny materiał.
Parapet południowo-wschodni jest przecież dość jasny. Ja osobiście uważam, że będzie mu tam dobrze.
I znając życie Twoja roślina rośnie w zbitym, włóknistym torfie- przesadź go do normalnej, dającej oddychać korzeniom mieszanki np. ziemi kwiatowej, keramzytu i piasku w stosunku dajmy na to 2:1:1. i powinno być dobrze Smile


Ficus Bonsai - pytanie początkującego. - Bolas - 08-19-2014

A ja nie rozumie dlaczego NOWI tak się oburzają na kilka słów prawdy. Nie jesteś na forum głaskania po głowie. Nie raz tłumaczyłem dlaczego NOWI popełniają głupie nasze błędy z początków i tylko od tego chcę cię odwieść. Nigdzie nie jest napisane że bonsai to tanie hobby. Ja nie każę ci startować od pełnego zestawu narzędzi ale roślina to podstawa. Twoją sprawą jest też to co zrobisz ze swoim czasem i pieniędzmi. Chcesz go marnować proszę bardzo i tak albo przyjmiesz do siebie albo dalej będziesz żył w bajce zwanej jestem dumny bo wydaje mi się że mi się chce - a takich na forum przez ostatnie kilkanaście lat mieliśmy wielu.
Nie masz wiedzy o uprawie roślin. Rzucasz się na sadzonki i nasiona (nie wnikam co za gatunki kupiłeś) nie posiadając większych możliwości ich uprawy. Zaczynasz od najgorszego z możliwych materiałów i jak to kolega powyżej doradził będzie ci służył jako matecznik do kolejnych rozsadzeń.
Możesz się dalej burzyć ale albo robisz coś dobrze albo po co to robić?


Ficus Bonsai - pytanie początkującego. - Kempesss - 08-20-2014

Dziękuje Szymon za odpowiedź na moje pytanie. A co do twojej wypowiedzi Bolas to i tak cię nie posłucham - sorki... I tak dalej będę dbał o moje drzewko z marketu i będę z niego miał miejmy nadzieje dobre sadzonki. Może za jakiś czas wydam więcej kasy na jakieś "normalne" drzewko, ale na pewno nie teraz. A co do nasionek i sadzonek kupiłem sobie żeby spróbować ze wszystkim. Uda się to się będę bardzo cieszył, a jeśli się nie uda to wyciągnę wnioski na przyszłość.
Pozdrawiam
Michał Kempa


Ficus Bonsai - pytanie początkującego. - Bolas - 08-20-2014

Kto ma miękkie serce musi mieć twardą d.... Też życzę ci wszystkiego najlepszego i mam nadzieję że powiększysz nasze skromne grono bonsaistów.


Ficus Bonsai - pytanie początkującego. - Szymon Badarycz - 08-20-2014

Kempesss to też nie tak.. poprostu przyjmij po męsku na klatę te kilka uwag i cennych rad i nie obrażaj się..dużo czytaj, pokornie słuchaj co mówią bardziej doświadczeni bonsaiści i pracuj nad swoimi roślinami.


Ficus Bonsai - pytanie początkującego. - Bolas - 08-21-2014

Eeeee myślę że kolega się nie obraził po prostu chce spróbować uczyć się na własnych błędach czego nikt mu nie zabroni.


Ficus Bonsai - pytanie początkującego. - Kempesss - 08-21-2014

Dokładnie tak jak mówi Bolas. Nie obraziłem się. Po prostu chce spróbować na takim "drzewku" i jak uda mi się je utrzymać przy życiu i troszkę na nim poćwiczyć to wtedy przyjdzie czas na jakieś większe inwestycje w drzewka. Nie chce na samym początku wydawać sporo kasy na porządne drzewko które może u mnie nawet zimy nie przetrwać i tyle. Pożyjemy zobaczymy. myślę że jeszcze przeczytacie tu moje posty i moje pytania i jeszcze będziecie mnie mieli naprawdę dość.
Pozdrawiam
Michał Kempa