Forum Polskich Bonsaistów
kol palmowy - początek - Wersja do druku

+- Forum Polskich Bonsaistów (http://bonsaiforum.pl)
+-- Dział: DLA WSZYSTKICH (http://bonsaiforum.pl/forum-3.html)
+--- Dział: FORUM DLA POCZĄTKUJACYCH (http://bonsaiforum.pl/forum-6.html)
+--- Wątek: kol palmowy - początek (/thread-2118.html)



kol palmowy - początek - Pepers - 05-24-2015

Witam
Jestem posiadaczem małego klonu palmowego, wręcz sadzonki i chciałbym go przemienić w przyszłości w bonsai. Dlatego też prosiłbym o wasze rady odnośnie prowadzenia, może jakiegoś przykładu w formie zdjęcia jakby ten klon mógł w przyszłości wyglądać. Prosiłbym również o jakiegoś ogólne wskazówki co mógłbym z nim zrobić, chcociaż wiem, że na razie wiele się nie da.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.


Re: kol palmowy - początek - pawelo73 - 05-24-2015

IMO na obecnym etapie jedyne co możesz z tym zrobić to odrutować pień i ostrożnie powyginać wg. uznania przykładów w necie masz sporo - cała reszta może poczekać kilka lat. Jak pień zrobi się grubszy i tak trzeba będzie go przyciąć, tak więc liczy się pierwsze 20/30 cm od gleby. Tylko sprawdź najpierw czy pień jest choć trochę giętki i kontroluj czy druty nie wrastają. Pewnie za 2 lata trzeba będzie roślinę wykopać, włożyć coś płaskiego pod spód (np. talerzyk Smile tak żeby korzenie rosły na boki i zacząć pracę nad nasadą pnia. Aczkolwiek jeśli ten klon jest szczepiony to dał bym sobie z nim spokój.


kol palmowy - początek - Bolas - 05-25-2015

Wiele bonsai jest szczepionych sęk w tym by nie było widać miejsca szczepienia. Jeżeli to ty wsadziłeś go do ziemi to o wspomnianym "talerzyku" mogłeś już pomyśleć a wystarczyło zajrzeć na stronę najstarszej szkoły bonsai w kraju:
www.bonsai.pl - w temat: sposób na dobre nebari


Re: kol palmowy - początek - Nekurilla - 05-26-2015

Cześć nie znalazłam tam tej info - o nebari )


kol palmowy - początek - Robert J. - 05-26-2015

Proszę Smile http://www.bonsai.pl/klon%20nebari.html


kol palmowy - początek - pawulonjaman - 05-26-2015

Tak się zastanawiam czy ten klon nie powinien siedzieć w ciut bardziej zacienionym miejscu, jak przyjdzie słoneczko to może pokiereszować liście.


Re: kol palmowy - początek - Nekurilla - 06-01-2015

Dzięki! A to proszę dzieciaki:


kol palmowy - początek - Błaniu - 06-04-2015

Ja w tamtym sezonie odłożyłem kilka sadzonek z klona, przezimowałem i zabiłem je w dosłownie dwa dni tego sezonu. W momencie kiedy się rozwijały pąki , przyszły dwa dni gorąca i uschły.


kol palmowy - początek - tomwoski - 06-08-2015

Ja miałem to samo 2 lata temu. Po tych doświadczeniach w tym roku padła tylko jedna na 5 ale i tak się spóźniłem z zacieniowaniem.