Ehretia i wiąz dronolistny. - Wersja do druku +- Forum Polskich Bonsaistów (http://bonsaiforum.pl) +-- Dział: DLA WSZYSTKICH (http://bonsaiforum.pl/forum-3.html) +--- Dział: FORUM DLA POCZĄTKUJACYCH (http://bonsaiforum.pl/forum-6.html) +--- Wątek: Ehretia i wiąz dronolistny. (/thread-2231.html) |
Ehretia i wiąz dronolistny. - tokio04 - 11-01-2015 Witam wszystkich serdecznie. Mam pytanie związane z Ehretią. Niestety została na zewnątrz podczas pierwszych przymrozków i straciła wszystkie liście.Przyniosłem ją do domu i postawiłem na nasłonecznionym miejscu, czy roślina jeszcze odbije. Czy wiąz drobnolistny to roślina "Indoor", czy "Outdoor"i czy zimować w domu czy na zewnątrz pod tunelem foliowym? Dziękuje za wszystkie sugestie. Ehretia i wiąz dronolistny. - FidelPatcha - 11-01-2015 Przemarznięta roślina może jeszcze odbić. Nic przy niej nie kombinuj i czekaj. Ehretia i wiąz dronolistny. - jm48 - 11-01-2015 Ale taki natychmiastowy kolejny szok w przeciwną stronę też może nie być korzystny (ostre słońce przez szybę). Jest szansa, że odbije. Jest szansa, że przymrozki uszkodziły tylko liście i ewentualnie młode, nie zdrewniałe przyrosty. Re: Ehretia i wiąz dronolistny. - tokio04 - 11-02-2015 Dzięki za odpowiedzi. A jak jest z tym wiązem drobnolistnym, raz piszą że całoroczna na zewnątrz, w innym forum że można hodować w domu. Ehretia i wiąz dronolistny. - Silver - 11-02-2015 Wiąz drobnolistny to indoor. Powinien mieć stanowisko słoneczne, jasne. Chroń korzenie przed mrozem,postaraj się o zimowanie w chłodnym,widnym miejscu!.Należy zimować w temperaturze powyżej 5 stopni C, najlepiej ok. 10 stopni C. Latem może stać pod gołym niebem. Unikaj pierwszych przymrozków - temperatura ok. 0 stopni powoduje utratę liści. Re: Ehretia i wiąz dronolistny. - pawelo73 - 11-02-2015 Czy wiąz drobnolistny to indoor to bym dyskutował, to raczej prosta droga do wykończenia rośliny. U mnie wiąz stracił liście dopiero jak zdrowo przymroziło ok -5 i wiał wiatr, akurat nie był wartościowy więc nie schowałem go do inspektu (nie było miejsca), wcisnąłem go dopiero jak w nocy temp spadała poniżej -8. Drugi cenniejszy był w inspekcie i liści w ogóle nie stracił. Oba przeżyły i ten mniej cenniejszy po prawdzie nawet rósł potem lepiej i wyglądał zdrowiej. Ehretia i wiąz dronolistny. - Silver - 11-02-2015 a jaką odmianę wiązu posiadasz?? Ehretia i wiąz dronolistny. - pawelo73 - 11-03-2015 ha a któż to może wiedzieć, w necie ciężko coś znaleźć np. ULMUS PARVIFOLIA F. LANCEOLATA DESCRIPTION Not available. PESTS AND DISEASES No information available. tutaj coś pisałem o tym gatunku pierwsze-drzewko-bonsai-wiaz-drobnolistny-prosze-o-pomoc-t16302-30.html Ehretia i wiąz dronolistny. - Bolas - 11-04-2015 Wiązy można trzymać w zimie w stanie spoczynku ale temp nie może przekroczyć 5-7'C. Wytrzymują małe przymrozki. Ehretia i wiąz dronolistny. - Silver - 11-04-2015 Ja to wiem ,ale kolega Paweł jest odmiennego zdania...no cóż ,bywa. A jak tam Pawle czuje się wiąz który kupiłeś w 2009r w Akademii? Re: Ehretia i wiąz dronolistny. - pawelo73 - 11-04-2015 He napisałem wyżej że żyje, ma się o wiele lepiej niż gdy był trzymany w domu. A co do odporności na mróz to proszę tę kwestię przedyskutować z Morton Arboretum a nie ze mną Ehretia i wiąz dronolistny. - tokio04 - 11-30-2015 Witam, przeżył minus sześć niedawno, co prawda pod kloszem z foli sterch. Ma się świetnie tyko odrostów trochę dostał. Ehretia i wiąz dronolistny. - tokio04 - 12-27-2015 Tak wyglądał w Wigilię. Ehretia i wiąz dronolistny. - tomwoski - 12-27-2015 Nie znam wszystkich odmian wiązów a już wogole ich łacińskich nazw ale potrafię odróżnić dwie jedną o gładkiej korze a druga o takiej która robi się spękana jak u klona arakawy z tego co zaobserwowałem to obydwie mają się dużo lepiej jak zimą przechodzą w stan spoczynku, ten o spękanej korze bardziej jest odporny na mróz. Musisz uwazac jak znowu pojawi sie mróz na te mlode odrosty. Pamietaj tez ze przy duzym naslonecznieniu pod szczelna folia temperarura wzrasta byc moze mial cieplo i z tego te odrosty. Ehretia i wiąz dronolistny. - tokio04 - 12-27-2015 Dziękuje za porady.Kupiłem go w lipcu i natychmiast przesadziłem w większą doniczkę i postawiłem w miejscu dość nasłonecznionym.Bałem się że nie przetrwa upałów, ale jakoś się udało.W tej chwili wszystkie moje sadzonki i ten wiąz stoją na otwartej przestrzeni.Wiem że idą mrozy i bedę musiał przykryć je znowu. |