Modrzew - Wersja do druku +- Forum Polskich Bonsaistów (http://bonsaiforum.pl) +-- Dział: DLA ZAREJESTROWANYCH (http://bonsaiforum.pl/forum-4.html) +--- Dział: Dyskusje o Bonsai (http://bonsaiforum.pl/forum-9.html) +--- Wątek: Modrzew (/thread-226.html) |
Modrzew - Patryk Radulak - 03-21-2007 Witam, oto ten modrzew został formowany tej wiosny. Planuję w przyszłości kilka korekt a zastanawiam się nad jednym radykalnym posunięciem (zobaczymy jeszcze) i nową donicą. Jak wam się podoba? - wog - 03-21-2007 moze nabijam posty?widzialem go na zywo mi sie podoba (odpowiedzialem na pytanie)teraz poza konkursem ladne i zmierzajace w dobrym kierunku drutowanie - michalk - 03-22-2007 masz fotke ze zblizeniem tej pierwszej dolnej galezi i tego miesca gdzie pien wygina sie w lewo? Bo jesli ma byc radykalna zmiana to ewidentnie w tym miejscu - Kuba - 03-22-2007 ładny modrzewik mi się poboba bardzo ten zielony pień. - Bolas - 03-22-2007 Razi troszke te kolanko ale roslinka bardzo ladnie sie prezentuje a kolanko moze byc jego zaleta. Czubeczek pochylony w lewo troszke mi sie nie podoba ale przy modrzewiu nie problem to wszystko skorygowac. - Patryk Radulak - 03-22-2007 :wink: - Jacek Grzelak - 03-23-2007 Moja taka mała sugestia , lub , nazwijmy to propozycja , bowiem napatrzyłem sie dość sporo na tę roślinę na żywo , więc jestem przekonany , iż byłoby to dobre rozwiązanie , a więc z pierwszej niskiej gałęzi rezygnujemy całkowicie na rzecz drobnych jinów , następnie zmieniamy nieco kont nasadzenia rośliny, tak by wierzchołek idealnie pokrywał się z środkiem nebari i uzyskujemy w ten sposób strzelistego modrego z niesłychnaie mocną podstawą , nie zaszkodziłoby nieco kosmetyki , czyli dodać nieco shari przy jinie z dolnej gałęzi , który nieco zniwelowałby owe załamanie , pozatym pozostaje jeszcze sprawa odpowiedniego ułożenia gałęzi i gotowe :roll: :wink: :twisted: - Patryk Radulak - 03-23-2007 I na tym właśnie miałą polegać ta radykalna zmiana. Przez taki ruch kolanko by nie grubiało i nadałoby to dynamiki. Poczekam sezon... potem zadecyduje :wink: Dzięki - Bolas - 03-23-2007 Nie zdecydowalbym sie na to chyba ze roslina zmieni front tak by nie bylo widac tego wewnetrznego konta. A w by go zostawic w proponowanej przez Jacka formie to jiny musialyby leciec pionowo do gory cos na styl wylamanego wierzcholka ktory zastapiony zostal nowa galezia. Wtedy roslina potrzebowalaby duzej podstawy ktorej niestety nie posiada a watpie zebys chcial robic z tego tanuki. - Jacek Grzelak - 03-23-2007 Mniemam Bolas , Iż pisząc że nie posiada takowej podstawy , jesteś tego pewien :twisted: :?: :roll: - Bolas - 03-23-2007 Piszac tak mniemałem, ze podstawa powinna byc conajmniej 2x grubsza niz teraz a ze zdjec mozna wywnioskowac ze takowej nie posiada. - Jacek Grzelak - 03-23-2007 Otusz zapewniam Cię Bolas , że jest co najmniej 2 razy grubsza , wiem to , bowiem ja umieszczałem go w tej ace (akadama ) , a posadzilem troszkę głębiej celowo , po to by rozrosły się nieco te mocne korzenie na powierzchni , które zostały wcześniej dość mocno skrucone :twisted: :wink: - wog - 03-24-2007 tak? - Jacek Grzelak - 03-25-2007 Widzisz Grzesiu , jesteś blisko z tym wirtem (jak na wirta )jednak nie zupełnie to mam na myśli , moim zdaniem nasadzenie powinno być jak najbardziej na wzgórku i raczej chyba po prawej stronie donicy , doda to roślinie smukłości , a całej kompozycji ekspresji , (życia ) , no i jeszcze ułożenie zieleni (to jest ważne ) nie wiem jeszcze czy nie pokusiłbym się o zostawienie na razie tej gałęzi z tyłu , możnaby jeszcze sprubować coś z niej jeszcze zbudować (ale takie rzeczy to najlepiej na żywo :wink: ) no i jeszcze to sporne nebari , trzebaby je mocno wyeksponować , ale to nie na ten rok praca , może już na jesieni , a najlepiej przyszłej wiosny :roll: :wink: - Przemek R. - 11-23-2007 Długo myślałem nad tym drzewkiem - bo po 1 oglądnieciu zdjęcia pomyślałem sobie "beznadzieja", jednak przyglądając się dalej z "beznadzieji" zmieniło się na "trudny materiał", który czeka na wyzwanie. Modrzewie są silnymi roślinami i mają super zdolności do regeneracji ,szybkiego przyrostu na masie zielonej , dużej elastyczności gałezi i zrobienia drzewka nawet z 1 gałęzi. Moja propozycja na załaczonym obrazku. Obciąć góre i zastąpić ją pąkiem z lewej górnej gałązki (jeżeli nie ma pąków to przy tak radykalnym cieciu na wiosne będą) bądz tej malusiej górnej co jest z tyłu zbudowac czubek. Prawa gałaź główna do obniżenia lekko a tył drzewka do ponownego ułożenia (może nawet lekkiej redukcji) - to samo górna ,główna , lewa gałąź. No i na koniec troche inne nasadzenie. Moim zdaniem wyjście z tej sytuacji jest rewelacyjne - modrzew zachowuje swoją twarz (bo przestaje być choinką) bez wyrazu. To nie po to by skrytykować tylko by pokazac że sie da. - wog - 11-23-2007 jesli ten " material " na bonsai to beznadzieja , to jak nazywasz swojego modrego?co to jest Przemku ten wirt? MOD: Ocenie podlega roślina Patryka- proszę się tego trzymać. Posty nie związane z tematem będą kasowane. - Przemek R. - 11-24-2007 Nie wiem po co wklejasz mojego modrzewia - jeżeli chcesz go pokazać innym to załaczam linka z kamcia http://bonsai.kamcio.com/viewtopic.php?t=4325 Jeżeli Ci coś w nim nie pasi to tam zamieszczaj swój komentarz (po to temat zrobiony) a nie tu gdzie omawiamy rośline Patryka (co MOD podkreślił). Co do beznadzieji w drzewku Patryka - są drzewa, których nigdy nie wystawisz na wystawie bo sie do tego nie nadają. Może mamy inny kąt widzenia i myślenia niż Ty ale uważam, że większość roślin jakie robimy (no chyba że mamy same wypasy - ja np robie coś aby zrobić i się nauczyć a nie zakłądac z góry ze to juz na wystawe musi być) jest tylko po to by przećwiczyć np drutowanie, formowanie , układanie , obróbke jin, nakładanie rafi itp itd. Dla mnie ten modrzew jest jak napisałem "trudnym materiałem" ciągnietym na siłe - dlatego wygląda sztucznie i wiem ze gdybym ja go miał to bym zrobił to co na VIRCIE (jeżeli Grzegorzu tego nie widzisz widocznie nie umiesz przewidywać pewnych następstw w rozwoju rośliny). ALe właścicielem jest kto inny nie ja. Dobrze że trzymasz z Patrykiem - o to właśnie chodzi by mieć przyjaciela w całym tym "wariactwie" - ja też takich mam. I zamiast bronić kogoś na siłe w taki sposób by innego atakować jego drzewami - to jest troche dziecinne. Zrób coś sam i pokaż. Pozdrawiam (PS - Modzie licze że trzymałem sie tematu i nie będzie kasacji.) - Patryk Radulak - 11-24-2007 Przemek R. napisał(a):ciągnietym na siłe haloooo, to jest bonsai nie walka z czasem. Dzięki za virta, ale nie będę oszpecał drzewka mam co do niego inną koncepcję, która poniekąd została już omówiona. - Przemek R. - 11-24-2007 Czekam z niecierpliwością MOD: Post Seby został usunięty! - wwoadas - 12-05-2007 taki vircik trche na szybko robiony :lol: :wink: PS. nie masz zdjecia z iglami? |