Forum Polskich Bonsaistów
Obniżenie ph wody do podlewania - Wersja do druku

+- Forum Polskich Bonsaistów (http://bonsaiforum.pl)
+-- Dział: DLA WSZYSTKICH (http://bonsaiforum.pl/forum-3.html)
+--- Dział: FORUM DLA POCZĄTKUJACYCH (http://bonsaiforum.pl/forum-6.html)
+--- Wątek: Obniżenie ph wody do podlewania (/thread-2325.html)



Obniżenie ph wody do podlewania - tomwoski - 02-23-2016

Szukam sposobów na obniżenie ph wody do podlewania. Muszę zejść najlepiej poniżej poziomu Ph 4.
Nie zawsze mam odpowiednią ilość deszczówki wiosną i latem, a ta deszczówka też nie zawsze jest taka kwaśna jak bym chciał. Testuję teraz kilka sposobów, ale nie jestem zwolennikiem chemi. Ma ktoś jakieś sprawdzone sposoby?


Obniżenie ph wody do podlewania - Bolas - 02-23-2016

Poszukaj na forach akwarystycznych.


Obniżenie ph wody do podlewania - pawelo73 - 02-23-2016

Ocet w ilości 3-4 ml na 2 l wody o wyjściowym ph 7,5 daje ph ok 5-6, jest też taki preparat ProAqua ale nie wiem jak nisko można zejść, u mnie przy zastosowaniu 5-7 ml na 2 litry wody również daje ok 6. Jak dla mnie to wystarczy - najwyższa przyswajalność ogólna mikro i makro składników jest właśnie w granicach 5-6 ph.


Re: Obniżenie ph wody do podlewania - Włodzimierz Pietraszko - 02-23-2016

Najprostszy sposób to dodanie do wody kwasu azotowego przy wykorzystaniu peh-metru.
Drugi sposób to zalanie nieodkwaszonego torfu wodą i zlanie jej po kilku godzinach.
Sprawa jest prosta, ale po co komu woda o ph poniżej 4? przecież tym można wykończyć każdą roślinę.
Jeszcze jedno podlewanie roślin roztworem kwasu octowego jest raczej pomysłem dziwnym. Ocet bardziej przyda się do kwaszenia ogórków.


Obniżenie ph wody do podlewania - tomwoski - 02-24-2016

Dziękuję za odpowiedzi, słyszałem o sposobie z torfem z tym ze w wersji z przepuszczeniem wody przez warstwę torfu ale zalanie, przetrzymanie i zlanie wody chyba ma większy sens. Wodę o tym odczynie potrzebuję do azalii, zbiedniała mi trochę przez ostatnie 2 sezony przypuszczam że to przez twardą wodę bo odczyn gleby z 4.5 wzrósł prawie do 7...


Obniżenie ph wody do podlewania - tomwoski - 02-27-2016

Próbowałem metodę z zalaniem torfu niestety oczyn wody spadł tylko nieznacznie. Mam teraz dylemat czy zakwasić kwasem azotowym czy ortofosforowym. Orientuje się ktoś jaka jest różnica i użycie którego będzie bardziej stosowne?


Re: Obniżenie ph wody do podlewania - jm48 - 02-28-2016

tomwoski napisał(a):Próbowałem metodę z zalaniem torfu niestety oczyn wody spadł tylko nieznacznie. Mam teraz dylemat czy zakwasić kwasem azotowym czy ortofosforowym. Orientuje się ktoś jaka jest różnica i użycie którego będzie bardziej stosowne?
Prawdopodobnie masz do czynienia równocześnie z dużą twardością wody, i żaden z tych kwasów nie będzie skuteczny, gdyż zawarte w wodzie związki wapnia i magnezu tworzą tzw. bufor blokujący obniżanie ph.
Obejściem tego problemu jest zareagowanie kwasem szczawiowym.
Kwas ten ma takie właściwości, iż w wyniku reakcji kwas szczawiowego ze związkami wapnia i magnezu powstają szczawiany, które są związkami nierozpuszczalnymi w wodzie i ulegają wytrąceniu z wody w postaci osadu. Reakcja jest błyskawiczna, natychmiast po dodaniu kwasu szczawiowego do twardej wody pojawia się wyraźne mleczne zmętnienie. Po odstaniu przez dobę cały osad opada na dno, a woda zostaje równocześnie zmiękczona i zakwaszona.
Ilość dodawanego kwasu należy ustalić doświadczalnie w zależności od początkowej twardości wody i potrzebnego końcowego wyniku ph.
Kwas szczawiowy jest w postaci stałej ( białe kryształki).
Dobrze jest rozpuścić sobie wcześniej do jakiegoś określonego stężenia i dopiero w tej postaci dawkować do wody. (UWAGA, stężony jest silnie żrący).
Tę skuteczną metodę poznałem dawno temu z okazji zainteresowania kaktusiarstwem, które też wymaga stosowania wody bardzo miękkiej i kwaśnej.


Obniżenie ph wody do podlewania - tomwoski - 02-28-2016

Bardzo dziękuję za tą wyczerpującą odpowiedź. Myślę że to jest właśnie to czego potrzebowałem bo mam prawdopodonie doczynienia z dużą twardością trwałą wody.


Obniżenie ph wody do podlewania - ar2r - 04-12-2016

Po pierwsze musisz zaopatrzyć się w coś czym będziesz mógł dokładnie określić pH wody. Przy kombinacjach z tak niskim pH łatwo coś przedobrzyć i można stracić roślinę. Polecam testy akwarystyczne do badania pH wody najlepiej kropelkowe.
Aby sprawdzić co się dzieje w podłożu warto co jakiś czas sprawdzić ph wody po przejściu przez nie. Da to nam jakiś pogląd na to co się dzieje w doniczce.
Ja na swoich cytrusach przerobiłem kwas szczawiowy, azotowy i ortofosforowy. Woda wrocławska jest chyba najgorsza w Polsce do podlewania roślin doniczkowych ale za to jest lepsza od niejednej mineralnej sprzedawanej po 1,5 zł za butelkę.
A teraz jakie są moje spostrzeżenia. Z moimi cytrusami, które uprawiam od kilkunastu lat sprawa wyglądała tak. Po zakupie roślina rosła dobrze rok lub dwa potem zaczynała się chloroza liście żółkły i w efekcie roślina usychała. Nie pomagały żadne nawozy rośliny i tak usychały. Kiedy dowiedziałem się, że podlewanie roślin wodą z kranu podnosi pH podłoża co powoduje, że rośliny zaprzestają pobierać pewne minerały z podłoża postanowił coś z tym zrobić. Przy bonsai mamy trochę lepiej bo co jakiś czas wymieniamy całe podłoże ale warto je też podlewać dobrą wodą. Na początku zastosowałem kwas szczawiowy. Do wody dodawałem kwas i czekałem aż cały biały osad osiądzie na dnie. Zlewałem wodę znad osadu i podlewałem nią rośliny. Na wiosnę rośliny wypuściły piękne zielone przyrosty. Niestety zauważyłem pewien efekt uboczny tej metody. Rośliny przestały kwitnąć mimo, że ładnie rosły. Efekt ten utrzymywał się jeszcze przez dwa trzy lata po zaprzestaniu stosowania kwasu szczawiowego. Myślę, że metoda dobra dla roślin nie kwitnących. Potem przeszedłem na kwas azotowy i ortofosforowy. W czasie wzrostu roślin stosowałem kwas azotowy. Jesienią i zimą kiedy azot jest niekorzystny dla roślin stosowałem kwas ortofosforowy. Tą metodę stosowałem do czasu kiedy zakupiłem filtr RO do wody.
Podlewanie roślin wodą RO i stosowanie odpowiednich nawozów uważam za najlepszą metodę. Dodam jeszcze, że od kiedy stosowałem kwas szczawiowy a było to dobrych parę lat temu nie straciłem ani jednego cytrusa i kiedy mam ochotę na herbatkę z cytryną to zrywam sobie jedną z drzewka i do herbaty Big Grin


Obniżenie ph wody do podlewania - tomwoski - 04-14-2016

Moje doświadczenia jak do tej pory są takie że przy bardzo twardej wodzie jaką mam, kwasem azotowym nie do końca da się zejść z ph tyle ile się chcę w kazdym razie jest to ciezkie ('przeszkadza' w tym twardosc trwala). Najlepsze moim zdaniem rozwiązanie to zaopatrzyć w papierki do pomiaru twardości wody i ph metr (tak też zrobiłem). W moim przypadku najpierw podziałałem kwasem ortofosforowym - zmiękczyłem znacznie wodę z poziomu 25 do 8 dh. Wtedy odczyn spadł z 8.5 do około 7. Taką wodę zlałem z nad osadu i dokwasiłem kwasem azotowym. Jeżeli cały kwas ortofosforowy przereaguje bez dodatkowego zakwaszania wody to moim zdaniem nie powinno to wpływać negatywnie na roślinę, ale jeżeli dodatkowo zakwasi to już wtedy tak. Zobaczymy czy azalia będzie rosła lepiej niż w poprzednim sezonie, mam nadzieje ze odzyje juz niedlugo w lepszej kondycji i ladnie zakwitnie.

Moze z czasem wyprobuje filtr odwroconej osmozy zeby nie bawic sie w malego chemika..


Obniżenie ph wody do podlewania - ar2r - 04-17-2016

Wszystkim, którzy mają twardą wodę zdecydowanie (jak pisałem wcześniej) polecam filtr odwróconej osmozy i odpowiednie dla rośliny nawozy. Dobry filtr to koszt poniżej 120 zł. Wydatek w porównaniu z utratą choćby jednego drzewka bonsai z powodu twardej wody jest niewielki. Testów papierkowych do badania wody nie polecam. Jak chcesz to ma PW podam Ci linki do filtra i testów wody (regulamin zabrania ich umieszczania na forum).


Obniżenie ph wody do podlewania - tomwoski - 05-19-2016

Odpowiednia woda i zakwaszenie przyniosły skutki, azalia od 3 lat kiedy ja mam nie kwitla jeszcze tak ladnie jak teraz. http://www.bonsaiforum.pl/azalia-goho-no-hikari-t16833.html


Obniżenie ph wody do podlewania - ptaknadrzewie - 05-25-2016

jakie rozwiązanie ostatecznie przyjąłeś?


Obniżenie ph wody do podlewania - tomwoski - 05-26-2016

Wytracam kamien w twardej wodzie kwasem szczawiowym, potem zakwaszam azotowym lub ortofosforowym. Czasem podlewam deszczowka albo woda destylowana. Obecnie rozgladam sie za filtrem ale chyba jeszcze sobie daruje w tym sezonie, chyba ze mi sie kolekcja niespodziewanie powiekszy