Sosny piniowe. - Wersja do druku +- Forum Polskich Bonsaistów (http://bonsaiforum.pl) +-- Dział: DLA ZAREJESTROWANYCH (http://bonsaiforum.pl/forum-4.html) +--- Dział: PREBONSAI (http://bonsaiforum.pl/forum-23.html) +--- Wątek: Sosny piniowe. (/thread-3100.html) |
Sosny piniowe. - Ernest M. - 03-25-2020 Witam serdecznie! Z racji tego, że jestem początkującym bonsaistą proszę o wyrozumiałość i cierpliwość zapoznając się z moimi postami. Nieco ponad dwa lata temu, kiedy zaczynałem interesować się tematem bonsai, nie miałem pojęcia jak wystartować, ale miałem zapał :wink:. Nie chcąc pakować się w "drogie rośliny", oraz nie mając wiedzy jak je pielęgnować postanowiłem kupić trochę nasion i w ten sposób zapoczątkować moją przyszłą kolekcję. Teraz patrzę na to zupełnie inaczej, ale część tych "nasion" wciąż jest ze mną i myślę teraz co z nimi robić. Poniżej zdjęcia moich dwóch 25 miesięcznych sosen piniowych (oraz bonus dla tych, którzy są ciekawi jak wygląda 2 tygodniowa sosna piniowa). Przesadziłem je około 10 dni temu do nowej doniczki. System korzeniowy przyciąłem, był zdrowy. Zastanawiam się czy jest coś, co jeszcze mogę lub powinienem z nimi zrobić. Chciałbym prowadzić je w stylu wyprostowanym regularnym, lub nieregularnym. Myślę, że spora część ludzi zajmujących się bonsai, poradzi mi wrzucenie ich do większych doniczek, lub w ogóle w grunt i niech rosną najbliższe kilka lat. Uważam jednak, że nawet teraz, będąc niedużymi sadzonkami mają swój urok. Tak więc patrząc na przykładzie powyżej: Czy jest Waszym zdaniem jakiś optymalny czas/wiek, w którym najlepiej rozpocząć pracę nad kształtem drzewka? Czy powinienem zacząć drutowanie lub przycinanie tak młodych roślin? pozdrawiam Ernest Sosny piniowe. - Silver - 03-25-2020 Masz rację, mają swój urok i niestety ich przydatność jako materiał na Bonsai na tym się kończy. Życia Ci nie starczy żeby z tych sadzonek wprowadzić coś wartościowego, pod warunkiem że przeżyją. Sosny piniowe. - jerzyjerzy - 03-31-2020 Zgadzam się z Silverem, chociaż są ludzie, którzy to robią. Na przykład tu - https://bonsaitonight.com/2020/02/28/onumas-mini-sized-bonsai/. On rozmnaża sporo roślin z odkładów powietrznych, ale też z nasion. Wszystko zależy od perspektywy czasowej - w tym wypadku typowałbym 10 lat jako minimum, a pewnie 20 lat żeby zrobić coś wartego uwagi. Zwykłe pójście do najbliższego ogrodnictwa i wybranie jednej ciekawej sosny ze 100 dostępnych zaoszczędzi ci 10 lat. Sosny piniowe. - jerzyjerzy - 04-01-2020 Obejrzyj sobie galerię Jerry'ego Norbury - on ma sporo roślin z siewek i drutuje już bardzo młode drzewka. https://www.flickr.com/photos/norbury/49659417566/in/photostream Sosny piniowe. - Bolas - 04-02-2020 A ja polecam stronę Marc Comstock na FB gość pokazuje jak traktować kiełki sosny poza tym sadzi je w tysiącach szt co pozwala przy sporej przeżywalności otrzymać materiał na przyszłe bonsai. Sosny piniowe. - Ernest M. - 04-05-2020 Dziękuję za odpowiedzi. Zapoznałem się ze stronami o których napisaliście i muszę przyznać, że można się zainspirować! Spróbuję zdrutować dwie dolne gałęzie sosny z pierwszego zdjęcia z racji tego, że są najdłuższe/największe i zobaczę co mi z tego wyjdzie. Jeżeli uda mi się zrobić coś ciekawego, to pochwalę się tym za jakiś czas. jerzyjerzy napisał(a):Zwykłe pójście do najbliższego ogrodnictwa i wybranie jednej ciekawej sosny ze 100 dostępnych zaoszczędzi ci 10 lat.Jeżeli o to chodzi, to zrobiłem to kilka miesięcy temu - na pierwszym zdjęciu (kiepsko) widać w tle dwie sosny górskie |