Forum Polskich Bonsaistów
Dostałam Azalkę :) - Wersja do druku

+- Forum Polskich Bonsaistów (http://bonsaiforum.pl)
+-- Dział: DLA ZAREJESTROWANYCH (http://bonsaiforum.pl/forum-4.html)
+--- Dział: Dyskusje o Bonsai (http://bonsaiforum.pl/forum-9.html)
+--- Wątek: Dostałam Azalkę :) (/thread-522.html)



Dostałam Azalkę :) - Brygida Brodowicz - 04-10-2008

Dostałam I postawiłam pod lampką,patyczek pomiędzy gałązkami wstawiłam abyście mieli cały obraz krzaczka. Jak ją poprowadzić?
[Obrazek: 4772_DSC00061_1.jpg]
[Obrazek: 4772_DSC00062_1.jpg]
[Obrazek: 4772_DSC00063_1.jpg]
[Obrazek: 4772_DSC00064_1.jpg]
Proszę o Wasze wskazówki,pozdrawiam :wink:


- gai-jin - 04-10-2008

Confused póki co małe możliwości


- Brygida Brodowicz - 04-10-2008

Rozwiń swoją myśl


- gai-jin - 04-10-2008

Ja poprostu nie widzę przyszłości w tym drzewku, jest zbyt młode zbyt cienkie i zbyt mało rozkrzewione. Zanim się odpowiednio rozrośnie i nada się na bonsai będziesz starą babcią Tongue

Poprostu masz zwykły kwiatek Tongue i nie trzymaj pod lampką tylko na oknie a w maju wystaw na zewnątrz. Powodzenia


- Brygida Brodowicz - 04-10-2008

Dzięki,że się zainteresowałeś ale przecież ma dużo gałązek,więc nie jest mało rozkrzewione a że cienkie to się zgadza.
Jak możesz zerknij na mojego grubosza, ma około 15lat i prowadzę go od jakiś15lat Wink


- Patryk Radulak - 04-10-2008

Powinnaś zrezygnować z jednego pnia a temu drugiemu w miarę możliwości nadać jakiś ruch jednocześnie kompaktując roślinę ciut niżej. Pamiętaj, aby formowanie takie przeprowadzić po kwitnieniu. Big Grin


- Brygida Brodowicz - 04-11-2008

Dziękuję Patryk. Jak myślisz czy istnieje możliwość zachowania obydwu gałęzi? Myślałam o cięciu pomiędzy nimi, czyli układ korzeniowy również poszedłby na dwie roślinki...dadzą radę przeżyć?


- Patryk Radulak - 04-13-2008

Nie chodzi mi o to że po cięciu roślina nie da rady się zregenerować, ale o to, że styl o dwóch pniach nie będzie wyglądał atrakcyjnie: dwa pnie tej samej wysokości i grubości. Ścinając jedno spowodujesz poprawę nebari poprzez narastający kalus przy ranie cięcia. Dodatkowo pozbędziesz się problematycznych pnii. Natomiast z drugiego możesz formować pre- bonsai.


- Brygida Brodowicz - 04-19-2008

A gdybym na jednej z gałęzi obniżyła zieleń plus ruch pnia? Co o tym sądzisz Patryk?
W czasie kwitnienia miałabym dwie piękne bezy 8)


- Brygida Brodowicz - 05-25-2008

W celu doświetlenia i lepszego zagęszczenia azalki potraktowałam ją drutem :wink:
[Obrazek: 4772_DSC00106_1.jpg]
[Obrazek: 4772_DSC00107_1.jpg]
[Obrazek: 4772_DSC00108_1.jpg]
[Obrazek: 4772_DSC00109_1.jpg]

Mam nadzieję,że to pęknięcie nie odbije się na jej zdrowiu :oops:
[Obrazek: 4772_DSC00110_1.jpg]

Powolutku pojawia mi się wizja co z nią zrobię za rok lub dwa 8)


- Patryk Radulak - 05-25-2008

Ranę zabezpiecz pastą do ran... powinno być ok. Big Grin


- Brygida Brodowicz - 05-27-2008

Dzięki Smile Rośnie aż furczy :lol:


- Sverting - 10-08-2008

Mozna nie pozwalac na kwitnienie. Wtedy wiecej energii pojdzie we wzrost.


- Michal Jewginski - 10-09-2008

przepraszam, że się podpinam pd nie swój temat, ale mam tylko jedno krótkie pytanko. Dostałem podobną azalie tylko, że kwitnącą na różowo i chciałem się zapytać czy przez okres zimowy trzymać ją w mieszkaniu czy też zimować ją poza mieszkaniem. Pytam się o to bo krzew od momentu jak go dostałem stracił kilka liści.


- Brygida Brodowicz - 10-09-2008

Mój też kilka listków stracił ale już pięknie się zagęścił. Trzymam go na parapecie w kuchni, bo tam mam najchłodniej a nie mam szklarni Sad
Ps.Niedługo zamieszczę aktualne fotki

Dodano po 2 godzinach 33 minutach:

[Obrazek: 4772_PA091346_1.jpg]
[Obrazek: 4772_PA091347_1.jpg]
[Obrazek: 4772_PA091348_1.jpg]
[Obrazek: 4772_PA091349_1.jpg]
[Obrazek: 4772_PA091350_1.jpg]

Może na przyszły sezon coś w niej zmienie, narazie nigdy termin warsztatów mi nie pasuje Sad


- Brygida Brodowicz - 11-18-2008

dzisiaj moja azalka zakwitla czy to normalne...


- Jacek Grzelak - 11-18-2008

w mieszkaniu , to oczywiste Tongue :lol:


- Brygida Brodowicz - 11-19-2008

Jacek Grzelak napisał(a):w mieszkaniu , to oczywiste Tongue :lol:

Miałam nadzieję, że w zimnej kuchni będzie miała zbliżone warunki do szklarni ale jak widać nie udało się... z drugiej strony bardzo się cieszę, że znowu zobaczę te piękne kwiaty Wink

Czyli w takim wypadku nawózić, prawda?