Czy można wymusić wyrośnięcie gałązki z pnia (wiązu) - Wersja do druku +- Forum Polskich Bonsaistów (http://bonsaiforum.pl) +-- Dział: DLA WSZYSTKICH (http://bonsaiforum.pl/forum-3.html) +--- Dział: FORUM DLA POCZĄTKUJACYCH (http://bonsaiforum.pl/forum-6.html) +--- Wątek: Czy można wymusić wyrośnięcie gałązki z pnia (wiązu) (/thread-84.html) |
Czy można wymusić wyrośnięcie gałązki z pnia (wiązu) - Guest - 11-08-2006 Nurtuje mnie następujące pytanie: - czy można w jakiś sposób "zmusić" drzewko do wypuszczenia w konkretnym miejscu gałazki, albo czy np. można w takie miejsce wszczepić "oczko" i z niego taką gałązkę wyprowadzić? No i czy tego typu zabiegi (jeżeli są możliwe) udadzą się na wiązie? Mam fajnego wiąza drobnolistnego (z Wrocławia od p.Pietraszków) i wydaje mi się, że w dolnej części pnia brakuje mu jednej gałązki - no stąd moje pytanie. - Wiktor B - 11-08-2006 Przepraszam, problemy z logowaniem :oops: , to było moje pytanie. dołączam fotkę mojego drzewka (mam go od 3 dni) - wog - 11-09-2006 ze zmuszeniem go do wypuszczenia galazki mozesz miec problem,ale jak to okresliles "wszczepienie" powinno sie powiescale zabralbym sie za to wiosna oczywiscie - Jacek Grzelak - 11-09-2006 Zabrałbym się za to nieco inaczej , jednak to troszkę potrwa , wyciepnołbym ten długi prosty pień , potem poczekałbym na rozwój nowych przyrostów , których po tak silnym cięciu powinno pojawić się co niemiara i z nich zaczołbym budowę górnej części rośliny na nowo, oczywiście nie teraz , takie zabiegi robi się wczesną wiosnom - Wiktor B - 11-09-2006 Drakoński pomysł... Obecnie rozważam takie warianty (drzewko ma teraz ok.45 cm wysokości): 1. Wyciąć gałązki na "parterze", obłożyć ziemią nebari (wytworzenie korzeni "powietrznych"), przesadzenie z pochyleniem pnia i prowadzenie w formie Sho-shakan - drzewko lekko pochylone, pień wbrew pozorom jest lekko powyginany (widać z boku). obecna lewa strona 2. Odciąć "górę" jak proponuje Jacek, wyciąć z pnia fragment "bezgałązkowy" i spróbować wszczepić odciętą koronę - jak się przyjmie zaoszczędzę na oko ze 3-4 lata, jak nie to i tak ruszą odrosty....nie zakładam padnięcia całego drzewka :? (korona od spodu) 3. Wszczepić 2-3 oczka w pień (kiedyś, w okresie "działkowym" na drzewach owocowych i różach mi się udawało ), rozbudować nebari (jak w pkt.1) i trzymać w stylu Moyogi i działanie niezależne od wybranego wariantu - złagodzić (odmłodzić) gałązki, żeby nabrały smukłości, i rozbudować chmurki - te gałęzie, które teraz ma (z wyjątkiem samego czubka) wyglądają jak ołówki powtykane w ogórka |