07-14-2008, 09:51 PM
Oto jałowczyk którego zakupiłem w Akademii bonsai. Zdrowy kopany wg pana Włodzimierza 7 lat temu więc heja do roboty Nie zakładałem z góry że będzie to jałowiec w tym stylu ale cóż. Tak wyszło a ja nie chciałem na siłe robić czegoś innego. Po części drzewko pokazało tą drogę. Podkreślam że było to pierwsze formowanie i wiele z czasem będzie zmienione ale cóż. Czas pokarze a mi się nigdzie nie spieszy. Nie chciałem nadawać gałęziom zbyt dużego ruchu i starałem się promieniście i w miarę naturalnie je poukładać. Powinno to zaprocentować w przyszłości. Pozdrawiam.
Dodano po 2 godzinach 2 minutach:
MAM problemy z dodaniem najważniejszej fotki bo plik osiągnął max limit zawartości. Daje ją więc małą. Trudno
Dodano po 2 godzinach 2 minutach:
MAM problemy z dodaniem najważniejszej fotki bo plik osiągnął max limit zawartości. Daje ją więc małą. Trudno
Pozdrowienia "RUCKUS"