Forum Polskich Bonsaistów
Modrzew - dziupla - Wersja do druku

+- Forum Polskich Bonsaistów (http://bonsaiforum.pl)
+-- Dział: DLA ZAREJESTROWANYCH (http://bonsaiforum.pl/forum-4.html)
+--- Dział: Dyskusje o Bonsai (http://bonsaiforum.pl/forum-9.html)
+--- Wątek: Modrzew - dziupla (/thread-911.html)



Modrzew - dziupla - michalk - 04-29-2010

Wrzucam fotki jednego z moich modrzewi i chciałbym dopytać Was o zdanie.
Roslinka rosła w miejscu gdzie ktoś mocno pracował siekierą, aby modrzewie nie wyrosły i udało mu sie to. Wiekszość uschła, mi udało sie uratować kilka sztuk.
Jedna z nich na zdjęciach
W miejscu ciecia siekierą powstała brzydka dziura, z ktora mam problem.
Myslałem ze to mała spróchniała cześć i postanowile ja wybrac i zabezpieczyć rosline przed dalszym próchnieniem, ale okazuje sie ze tego spróchnienia jest wiecej (chyba siega do korzeni, bo dosć swobodnie wchodzi w pień kawałek drutu) i aby wybrac je dalej musze otworzyć pień do poziomu korzeni.
I pytanie - otwierać pień i wybrać cały ten syf, zabezpieczyć, czy wybrać tyle ile sie da bez otwierania i zabezpieczyć aby nie dostawała sie tam wilgoć.
Aby bylo jasne co rozumiem jako otwarcie pnia - wrzucam szybko znaleziona na sieci rosline z takim pniem.


Re: Modrzew - dziupla - Adam Kisieliński - 04-29-2010

Gdybyś przypadkiem miał narzędzie typu dremel (mini frezarka) to ja osobiście "borowałbym"aż do twardego drewna a następnie bym zrobił przelot a miejsce frezowania zabezpieczył preparatem jin.bo inaczej będzie woda zalegała a jak zalepisz to może wyglądać nienaturalnie.Pytanie czym miałbyś to zalepiać a ta dziura nieźle wygląda i dodaje charakteru roślinie


Re: Modrzew - dziupla - Bolas - 04-29-2010

Masz naprawde super wypasiony materiał do tego modrzew. Mozesz zrobic z niego naprawde wartosciowa rosline z minimum pracy. Ale ciezko bedzie cos doradzic ze zdjec. Najlepiej jak trafisz z takim materiałem na warsztaty. Osobiscie robiłbym cos małego ale to taka decyzja na pierwszy rzut oka. Masz super pień i martwe wrastajace sie w zywa tkanke co dodaje roslinie lat i dramatyzmu. Nie zawal tego.


Re: Modrzew - dziupla - michalk - 04-29-2010

Mam dremelka i podłubie - zobacze ja mocno bede musiał grzebac.
Bolas - dzieki za slowa uznania za materiał. Nie bede robil z tego nic wiekszego, ale najpierw musze sie z tym prochnem uporac, bo zanim zaczne z reszta musze byc pewny ze mam zdrowego modrego.
Bede akualizował wpis w miare prac nad roslina.


Re: Modrzew - dziupla - ZKM - 04-29-2010

Ja uważam, że jeśli to próchno, to lepiej ręcznie to wybrać. Przecież jest miękkie i za dużo się nie narobisz, a za to masz 100% kontroli i czucia. Nawet jeśli nie masz jakiś specjalistycznych długich narzędzi, to możesz sam coś wykombinować. Ale próchno powinieneś wyczyścić do końca jak dentysta. Smile
A na koniec jeśli trzeba będzie podrzeźbić dremelem. Poza tym dremel ma ograniczony dostęp i do końca w zakamarkach nie wyczyścisz.

A rozcinanie na pół to chyba ostateczność i ryzyko.
Bardzo mi się nie podoba, bomba.


Re: Modrzew - dziupla - Adam Kisieliński - 04-30-2010

nie dopisałem że dremel z giętkim wałkiem .lepszy dostęp.
kiedyś czyściłem w jałowcu kolegi takie próchno,zrobiłem przelot płyn do jin i w tym roku sprawdzałem to na razie próchnica nie postępuje ale raz jeszcze po frezuję i zasmaruję.
           
muszę jeszcze trochę nad nim popracować nad formą


Re: Modrzew - dziupla - ZKM - 04-30-2010

Cytat:nie dopisałem że dremel z giętkim wałkiem .lepszy dostęp.
Tak, ale to czasami i tak jest za duże, czyli wszystko zależy od drzewa. Michał będzie wiedział najlepiej.

Poza tym często dzięki próchnicy można dostać fajny kształt, a dremel trochę to "zniekształci".

Zresztą to szczegół, czy dremelem czy ręcznie. Ważne żeby było dobrze.


Re: Modrzew - dziupla - michalk - 03-19-2011

Mała aktualizacja.
Dziupla okazałą sie spróchniałą częścią do samych korzenie.
Po wyczyszczeniu spróchniałej czesci i zabezpieczeniu, roslina przesadzona i mam zamiar dac jej czas conajmniej do przyszłego roku na nabranie sil do układania gałezi.


Re: Modrzew - dziupla - michalk - 06-15-2011

Tutaj tez nic, poza utrzymaniem przy życiu po tym dość drastycznym wycięciu sporej części spróchniałego pnia, nie robiłem. Spokojnie musi poczekac z 2 sezony, aby wrócić do pełni sił.


Re: Modrzew - dziupla - ZKM - 06-16-2011

fajny, naprawdę fajny