05-30-2012, 07:52 AM
Witam,
Kilka dni temu zauważyłam, że niektóre listki na mojej sageretii mają brązowe plamki, inne dziurki, żółkną i w ogóle dzieją się z nimi same niedobre rzeczy. Wszystkie więc skrupulatnie pousuwałam i czekałam na rozwój sytuacji. Ucieszyło mnie, kiedy kolejnego dnia nie odnalazłam ani jednego chorego listka, ale następnego już tak... Przyjrzałam się wtedy roślince jeszcze dokładniej i odkryłam miniaturową pajęczynkę gdzieś pomiędzy wewnętrznymi gałązkami. Spryskałam więc roślinkę wodą z mydłem, a po godzinie dokładnie spłukałam już czystą wodą, w obawie, że popalę listki. Wczoraj spokój - dziś rano powitał mnie widok załączony na zdjęciu. Kilka dni temu było podobnie... Bardzo proszę o pomoc w rozpoznaniu wroga mojej sageretii i doradzenia skutecznej eliminacji.
Pozdrawiam!
Kilka dni temu zauważyłam, że niektóre listki na mojej sageretii mają brązowe plamki, inne dziurki, żółkną i w ogóle dzieją się z nimi same niedobre rzeczy. Wszystkie więc skrupulatnie pousuwałam i czekałam na rozwój sytuacji. Ucieszyło mnie, kiedy kolejnego dnia nie odnalazłam ani jednego chorego listka, ale następnego już tak... Przyjrzałam się wtedy roślince jeszcze dokładniej i odkryłam miniaturową pajęczynkę gdzieś pomiędzy wewnętrznymi gałązkami. Spryskałam więc roślinkę wodą z mydłem, a po godzinie dokładnie spłukałam już czystą wodą, w obawie, że popalę listki. Wczoraj spokój - dziś rano powitał mnie widok załączony na zdjęciu. Kilka dni temu było podobnie... Bardzo proszę o pomoc w rozpoznaniu wroga mojej sageretii i doradzenia skutecznej eliminacji.
Pozdrawiam!