11-26-2012, 01:40 PM
Witam,
Niedawno około miesiąc temu nabyłem wiąz drobnolistny. Wcześniej był trzymany w warunkach "marketowych" i można powiedzieć że go odratowałem, sprzedali mi za pół ceny, niestety nie mam za bardzo warunków do przezimowania ( stoi na parapecie wewnątrz - temp przy oknie około 20 stopni).
Po aklimatyzacji i zrzuceniu kliku liści wiąz zaczął wypuszczać młode listki. Jest ich sporo nie spodziewałem się że aż tyle wypuści na jesień.
Teraz pytanie:
Czy wykonywać teraz o tej porze drastyczne cięcia? ( chodzi mi o niektóre gałazki odchodzące bezpośrednio od głównych konarów grubość 3mm), bo powiem szczerze, że niektóre gałązki są za długie i obawiam się, że zaczną sie zagęszczać w zbyt dużej odległości od pnia co zaburzy kompozycję.
Czy mogę go teraz przesadzić po takim przycięciu czy lepiej poczekać do wiosny
i z cięciem i z przesadzaniem?
Pozdrawiam.
Niedawno około miesiąc temu nabyłem wiąz drobnolistny. Wcześniej był trzymany w warunkach "marketowych" i można powiedzieć że go odratowałem, sprzedali mi za pół ceny, niestety nie mam za bardzo warunków do przezimowania ( stoi na parapecie wewnątrz - temp przy oknie około 20 stopni).
Po aklimatyzacji i zrzuceniu kliku liści wiąz zaczął wypuszczać młode listki. Jest ich sporo nie spodziewałem się że aż tyle wypuści na jesień.
Teraz pytanie:
Czy wykonywać teraz o tej porze drastyczne cięcia? ( chodzi mi o niektóre gałazki odchodzące bezpośrednio od głównych konarów grubość 3mm), bo powiem szczerze, że niektóre gałązki są za długie i obawiam się, że zaczną sie zagęszczać w zbyt dużej odległości od pnia co zaburzy kompozycję.
Czy mogę go teraz przesadzić po takim przycięciu czy lepiej poczekać do wiosny
i z cięciem i z przesadzaniem?
Pozdrawiam.
właśnie te młode listki, które teraz wyrastają robią się takie powyciągane i trochę większe, chyba właśnie wynika to z mniejszej ilości światła, tak jak napisałeś