[nomis73]

witam mam pytanko odnośnie defoliacji fikusa. nigdzie w necie nie mogę znaleźć informacji na temat tego jak dokładnie usuwać liście. mam je obcinać i zostawiać ogonek, czy w połowie ogonka czy w ogóle urywać cale aż do gałązki żeby tylko ślad został? i kiedy najlepiej przeprowadzać ten proces? roślinka jest w bd kondycji.

[wog]

Źle szukasz:-)
ficus-w-pigulce-t14527.html

[nomis73]

dzieki wog za odpowiedz ale czytalem juz twoj artykul o fikusie wczesniej. rzecz w tym ze fajnie opisaleś proces defoliacji ale mi chodzi konkretnie o to jak usuwac te liscie a informacji na ten temat tam nie ma. jedyne co to na jednym zdjeciu widac jakby zostawaly ogonki po lisciach, wiec moge sie tylko domyslac, no chyba ze ktos mi odpowie wprost.

pozdrawiam !

[wog]

właśnie ogonki zostają obcinasz tuż pod blaszką lisciową

[Armen_78]

Już kiedyś o to pytałem na forum. Obcina się tuż pod liściem zostawiając ogonek.

[nomis73]

okej wielkie dzieki za opdowiedz!

pozdrawiam

[nicrum]

Tak, obcinasz blaszkę zostawiając ogonek, tylko po co?
Takie obcinanie listków służy m.innymi też zagęszczeniu rośliny.
A po to tylko blaszkę żeby między ogonkiem a gałązką "wyrosła następna gałązka". Mówiąc po chłopsku.
jeśli nie chcemy w danym miejscu gałązki to można usunąć razem z ogonkiem. W ten sposób również ustalamy kierunek nowych gałęzi.
Myślę że w/w informacje kolegów o "defoliacji" powinno się uzupełnić omówieniem szerzej takich zabiegów choćby dla takiego "gościa" jak nomis73 którzy zaczynają. Inna sprawa to niechęć do szukania w internecie i książkach a to podstawowe zagadnienia ogrodnicze. Najlepiej napisać że się szukało ale nic nie ma i "smarować" nowe tematy.

[Bolas]

Chyba pół roku temu był ostry temat dot. defoliacji. Pan Włodek wyjaśnił dokładnie co i jak więc warto poszukać.

[nicrum]

Zgadza się Bolku ale jak widać nie wszyscy szukają tego co chcą wiedzieć.