• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Przesadzanie "scyzoryka"
#1
Witajcie. ostatni weekend upłynął pod znakiem przesadzania. Z racji warsztatów było u nas trochę osób - a spotkanie prowadził jak zwykle Robert Błądek. poniżej kilka zdjęć, które w jakimś stopniu oddadzą klimat weekenduSmile
[Obrazek: 1sii.jpg] jałowiec przed
[Obrazek: xpwh.jpg]
2 lata w donicy roboczej służyły korzeniom
[Obrazek: 41qb.jpg]
wpasowywanie
[Obrazek: 5udt.jpg]
i efekt końcowy
a tu kilka "metamorfoz"
[Obrazek: vrmq.jpg]
[Obrazek: 3izq.jpg]
[Obrazek: ymwr.jpg]
[Obrazek: nkwl.jpg]
[Obrazek: uiug.jpg]
<!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/bonsai.rostkowski">https://www.facebook.com/bonsai.rostkowski</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#2
fajne drzewa, nawet bardzo fajne. Widzę, że zeolit rządzi.
Czy na drenaż używacie też zeolitu? i dzielicie frakcje w donicy? Jeśli tak, czy mógłbyś coś o tym na pisać?
pozdrawiam maciek knap
  Odpowiedz
#3
ZKM napisał(a):Widzę, że zeolit rządzi.
Jest najtańszy a zalet ma wiele.
http://nbonsai-nicrum.blogspot.com/
Mądry ogrodnik pamięta, że dobre cięcie służy tylko ujawnieniu piękna, ale nigdy go nie tworzy .
  Odpowiedz
#4
mozecie podać źródło z ktorego kupujecie zeolit?
  Odpowiedz
#5
Wpisz na allegro i masz, możesz kupić nawet w sklepie akwarystycznym.
http://nbonsai-nicrum.blogspot.com/
Mądry ogrodnik pamięta, że dobre cięcie służy tylko ujawnieniu piękna, ale nigdy go nie tworzy .
  Odpowiedz
#6
Jedynym jego minusem jest to, że szybko wysycha. Dobrze więc go pomieszać, chyba, że w lato ma się czas na bardzo częste podlewanie.

No może nie jedynym, bo jak używa się go do Yama, gdzie sadzi się w dużych pojemnikach, to to od przenoszenia mogą rozboleć plecy :/
  Odpowiedz
#7
Widzę że pracy mieliście dużo,oby kolejne spotkania były również owocne.
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości