09-01-2014, 02:44 PM
Witam wszystkich,jestem na tym forum pierwszy dzień :wink: .
Zakupiłem drzewko w IKEA i mam parę pytań jak to każdy kto dopiero zaczyna zabawę z bonsai.
Po pierwsze,czy mógłbym prosić o dokładne rozpoznanie gatunku?
Drugie pytanie jest odnośnie tej czarnej donicy...pierwszy raz widzę coś takiego na oczy...Donica ma 3 dziury,jest połączona na stałe z "podstawką" przez co w środku jest takie pomieszczenie do którego wpływa woda przez te dziurki (są średnicy około 1cm)... na około doniczki mniej więcej w 1/3 wysokości jest szpara którą ta woda może wypłynąć jeśli będzie jej zbyt dużo....
Pytanie brzmi:
Dlaczego jest to tak zrobione i co dzieje się z wodą która tam sobie wpłynie...ona ma sobie parować stamtąd? Ziemia i korzenie nie sięgają do tego pomieszczenia więc toooo jest coś w stylu nawilżacza?Powinienem tam wlewać wodę czy dopuścić do tego aby woda przelała się przez ziemię i spłynęła na dół?
Trzecie pytanie,ile powinienem lać wody drzewku? Dzisiaj rano wlałem około 0,8 L i nie zauważyłem żeby chociaż kropla przedostała się na dno plastikowej doniczki w której siedzi drzewko. Dodam że codziennie rano zraszam roślinkę wodą ponieważ gdzieś wyczytałem że w ten sposób utrzymuje się dobrą wilgoć a drzewka to lubią.Woda oczywiście jest przegotowana a następnie przepuszczona przez filtr który niby oczyszcza z kamienia czy coś takiego,następnie stoi parę godzin u mnie w pokoju.
Czwarte pytanie,kiedy drzewko już się 'przyzwyczai' (dodam że zakupiłem je 2-3 dni temu) do nowego miejsca w jaki sposób mógłbym ogarnąć te liście przez które wygląda jak krzak a nie jak drzewko bonsai,chciałbym coś na rodzaj chmurek z liści pnących się po pniu..chyba że macie inne pomysły??
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi jak i uwagi,pozdrawiam.
Zakupiłem drzewko w IKEA i mam parę pytań jak to każdy kto dopiero zaczyna zabawę z bonsai.
Po pierwsze,czy mógłbym prosić o dokładne rozpoznanie gatunku?
Drugie pytanie jest odnośnie tej czarnej donicy...pierwszy raz widzę coś takiego na oczy...Donica ma 3 dziury,jest połączona na stałe z "podstawką" przez co w środku jest takie pomieszczenie do którego wpływa woda przez te dziurki (są średnicy około 1cm)... na około doniczki mniej więcej w 1/3 wysokości jest szpara którą ta woda może wypłynąć jeśli będzie jej zbyt dużo....
Pytanie brzmi:
Dlaczego jest to tak zrobione i co dzieje się z wodą która tam sobie wpłynie...ona ma sobie parować stamtąd? Ziemia i korzenie nie sięgają do tego pomieszczenia więc toooo jest coś w stylu nawilżacza?Powinienem tam wlewać wodę czy dopuścić do tego aby woda przelała się przez ziemię i spłynęła na dół?
Trzecie pytanie,ile powinienem lać wody drzewku? Dzisiaj rano wlałem około 0,8 L i nie zauważyłem żeby chociaż kropla przedostała się na dno plastikowej doniczki w której siedzi drzewko. Dodam że codziennie rano zraszam roślinkę wodą ponieważ gdzieś wyczytałem że w ten sposób utrzymuje się dobrą wilgoć a drzewka to lubią.Woda oczywiście jest przegotowana a następnie przepuszczona przez filtr który niby oczyszcza z kamienia czy coś takiego,następnie stoi parę godzin u mnie w pokoju.
Czwarte pytanie,kiedy drzewko już się 'przyzwyczai' (dodam że zakupiłem je 2-3 dni temu) do nowego miejsca w jaki sposób mógłbym ogarnąć te liście przez które wygląda jak krzak a nie jak drzewko bonsai,chciałbym coś na rodzaj chmurek z liści pnących się po pniu..chyba że macie inne pomysły??
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi jak i uwagi,pozdrawiam.