07-01-2017, 11:19 PM
Witajcie, nowa - zielona w temacie szuka pomocy. W skrócie - odziedziczyłam takie cóś wiem, koło drzewek bonsai to nawet nie stało ale nie wyrzucę a tym bardziej nie chcę żeby zdziczało. Czytam już 4 dzień na temat marchewek, już nawet sny mam marchewkowe, proszę dajcie wskazówki co z tym zadziałać przesadzić, przyciąć - ale jak ?? O reszcie (drutowanie itp) nawet nie myślę, nie chcę zrobić krzywdy, proszę pomóżcie.