• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Sosna czarna
#1
Witam,

po paru miesiącach czytania tego forum zdecydowałem przerzucić się z marchewek na coś konkretniejszego.
Kilka dni temu zakupiłem sosnę czarną w takiej postaci.
   

Usunąłem igły z pnia i zdrewniałych części łodyg nie ucinając ich w całości aby drzewko nie potraciło za dużo soków. Poczekam aż uschną i odpadną.
Poniżej wstawiam kilka zdjęć po cięciu. W kilku miejscach użyłem kiepskich "drutów do róż" ale wystarczyło do moich potrzeb.
https://f.allegroimg.com/s400/016927/27 ... 785a40feaf

Sosna trafiła do nowej przejściowej doniczki, nie usuwałem bryły korzeniowej ani podłoża, dosypałem tylko trochę ziemi do iglaków.

Proszę o ewentualne porady/sugestie jeżeli zrobiłem coś nie tak lub mogłem zrobić lepiej. Sugerujecie jeszcze jakieś cięcia lub usuwanie igieł/drutowanie?

   
   
   
  Odpowiedz
#2
:roll: czarnulki szybko rosną ale i tak ja radziłbym być grunt, a te dziwne druty to do zdjęcia, po co one są?? w załączeniu moja sugestia od czego zacząć, a poniżej profesjonaliści:
https://dupuich.smugmug.com/Bonsai/Deve ... /i-qN3knHx


Załączone pliki Miniatury
   
Paweł Dembek
  Odpowiedz
#3
Konkretna to ta sosna wcale nie jest, to młoda roślina i jako materiał na bonsai to "0"
Włodzimierz Pietraszko
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.bonsai.pl">www.bonsai.pl</a><!-- w -->
  Odpowiedz
#4
Dzięki Paweł, świetne zdjęcia.

Zaznaczyłem użycie drucików na zdjęciu.
   

Górne gałązki opuściłem w dół. Dolną z lewej pociągnąłem w dół poprzez naciąg doczepiony do doniczki, ponieważ druciki same w sobie są zbyt miękkie żeby formować taką gałąź.
Czy nie zostawiłem na początek zbyt dużo igieł?

Zdaję sobie sprawę z tego, że materiał jest młody i muszę uzbroić się w cierpliwość.
P. Włodzimierzu co Pan radzi?
  Odpowiedz
#5
Po pierwsze to sosna jedna z trudniejszych roślin do układania i prowadzenia. Po drugie termin jej układania spóźniony lub za wczesny dla części zabiegów.
Pan Włodek miał na myśli wiek materiału i fakt że o ile jesteś cierpliwy to doprowadzenie tej sadzonki do dobrego materiału na pierwsze formowanie zajmie doświadczonemu bonsaiście ok 15 lat a ty jak widać nie jesteś na początku tej drogi. Oczywiście nikt cię nie karci za to że próbujesz ale w przypadku sosen lepiej korzystać z doświadczenia starszych stażem kolegów niestety sosny i wszelkich zabiegów na niej nie da się wytłumaczyć przez neta ani na przykładzie tam małej rośliny.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#6
Usatysfakcjonuje mnie nawet komentarz typu "kolego zawaliłeś sprawę, cięcia złe, ułożenie też. Na przyszłość lepiej ....".

To mój pierwszy konkretny gatunek, za który się wziąłem więc pewnie będę robił błędy i każdy komentarz jest dla mnie cenny. Dlatego też specjalnie kupiłem tani materiał żeby potem nie żałować.
  Odpowiedz
#7
W tym przypadku nie można nic powiedzieć na temat cięcia, drutowania i układania ponieważ sosna jest zbyt młoda aby poddać ją takim zabiegom. Jeżeli barierą jest wysoka cena dobrego materiału to radzę posadzić sosnę w ogrodzie i za 5 lat będzie można ją formować.
Włodzimierz Pietraszko
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.bonsai.pl">www.bonsai.pl</a><!-- w -->
  Odpowiedz
#8
Dzięki Włodzimierz.
  Odpowiedz
#9
Jeszcze jedno pytanie. Czy doniczka ze zdjęcia jest wystarczająco duża aby nie spowalniać wzrostu rośliny? Jeżeli nie, to jak duża powinna być?
  Odpowiedz
#10
Każda doniczka spowalnia wzrost drzewa.
Włodzimierz Pietraszko
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.bonsai.pl">www.bonsai.pl</a><!-- w -->
  Odpowiedz
#11
Witam,

po ostatnich kilkudniowych burzach zauważyłem, że końcówki igieł mojej sosny czarnej zaczynają brązowieć. Czy może to być spowodowane nadmiarem wody? Doniczka ma otwory drenażowe.

Czy te objawy są groźne? Można jakoś zaradzić?

Poniżej zdjęcia
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/4a42eb0f1c273ac5
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/b14075a5bea2673d

Pozdrawiam
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości