[Bartek_K]

Witam wszystkich!
Chciałem Wam pokazać mojego kolejnego dęba, lecz tym razem jest to dąb szypułkowy. Nie był on jeszcze formowany. Nie mam jeszcze konkretnego pomysłu na jego formę. Może coś doradzicie?

[Bartek_K]

Ostatnio troche poświęciłem czasu na planowanie mojego dęba i doszedłem do wniosku ze, po przycięciu konarów i rozkrzewieniu się rolina będzie wyglądała w miare przyjemnie. Jeszcze troche trzeba bedzie poczekać na rezultaty, bo jak wiadomo bęby rosną wolno. Oto mały vircik mojego pomysłu na tą roślinę.

[Patryk Radulak]

W przypadku dęba ta koncepcja wydaje mi się mało prawdopodobna. Może by tak zostawić jeden pień i z niego formować koronę? :wink:

[kychu0]

Witam
Do odpowiedzi zainspirował mnie Patryk. Co dokładnie maiłeś na myśli pisząc ten post. Jeżeli dobrze Cię zrozumiałem to taka forma nie pasuje Ci do dęba. Powinno to być drzewo o silnym zwężającym się pniu, masywnej koronie itp ? Tak jak dąb Bartek imiennik naszego kolegi. I masz rację . Tak jest w naszej strefie klimatycznej. Ale proszę porównaj dęby wykonywane przez bonsaistów z południa Europy. Tam dęby to formy często płożące, półkaskadowe. Takie okazy jak Bartka można znaleźć bardzo często w przyrodzie (a u nas w kraju na piaskach środkowej Polski).
Podsumowując forma Bartka w zaproponowanej wersji podoba mi się i za pięć latek bonsai jak się patrzy. Innym tematem będzie to jak będzie drzewo wyglądało w ulistnieniu. Czy wielkość liści będzie proporcjonalna do całości, ale zimą bez liści z drobmymi gałązkami też będzie ok.

[Bartosz Warwas]

Myśle, że Patrykowi bardziej o chodziło o skale a nie o forme, która jest wg mnie ok ale cięzka do zrelizowania dla tak małego drzewka. 10-20 liści i nie widać gałęzi i ich szerokość byłaby o wiele grubsza od pnia.

[Patryk Radulak]

Ciesze się, że Cię zainspirowałem bo jakoś mało postów na temat tego materiału. Sam nie miałem na niego lepszej koncepcji dlatego starałem się napisać to jak najbardziej dyplomatycznie :lol: Oczywiście forma, która proponuje właściciel jest problematyczna, nie wiem jakiej jest wysokości ten dąb, ale sądzę, że jest niski. Problemem będzie tutaj niewątpliwie ulistnienie, jednocześnie wielkość liści ograniczy w pewnym stopniu ramifikację. Dodatkowa do virta trzeba nałożyć pewne poprawki, na nim jedna gałąź perfidnie krzyżuje się z pniem, co bardzo razi.

Jednak pozostanę przy swoim, że lepiej będzie zdecydować się na jeden pień

edit: Bartek wygrał wyścig. :wink:

[Bartek_K]

Chciał bym dodać jeszcze ze roślina ma około 50cm wysokości, a rozmiar liści bardzo mnie zadziwił. Były one naprawde małe, pewnie było to spowodowane tym ze drzewko rosło na piasku i miało dość mało składników odżywczych. Właśnie wielkość liści spowodowała ze w mojej głowie narodził się taki pomysł na styl dla tej rośliny.
Może troche przesadziłem z przyszłymi rozmiarami rośliny, (jest troche za niska). Powinna być ona troche wyższa niż na moim vircie (cięcie około 5cm wyżej).
A co do propozycji Patryka, to też się nad takim rozwiązaniem zastanawiałem, ale doszedłem do wniosku ze taki styl z jednym pniem moge uzyskaż z większości pozyskanych roślin a z tej mogę ukręcić coś oryginalnego i nieprzeciętnego, co urozmaici moją skromną kolekcje. :wink:

[kychu0]

To znowu ja
Czytając Wasze posty i rozmyślając nad tematem poprzeglądałem swoje materiały na bonsai i znalazłem coś podobnego. Może to da Bartkowi jakiś pogląd na przyszły wygląd drzewka. Dębczak został wykopany z piasku, liście małe (jak na dęba), wielopienny. Formowany tylko przez przycinanie. Czyli podobnie .
foto na goło

i w ubranku

Jeżeli chodzi o liście to będziesz je musiał przerzedzać w trakcie sezonu wegetacyjnego, tak aby korona była lekka, przewiewna. Doda to roślinie polotu i uchroni Cię od mączniaka :x . Wg mnie powinieneś dążyć do formy którą obrałeś na początku.

[Adam Kisieliński]

witam
a ja będę sie upierał przy koncepcji Patryka Radulaka mianowicie jednego pnia chociaż Kychu0 z fotką tego dęba dał do myślenia i jest możliwe duże zagęszczenie korony ale Bartek czy po tak drastycznym cięciu twój dąb sie tak zagęści to nie wiem gdyby to był klon to tak nie mniej jednak jest to Twoja roślina i ostatnie zdanie należy do Ciebie.
p.s.dla mnie jednak dąb to dąb.pozdro

[sławek]

Witam ja bym zostawił tak jak jest.Szkoda materiału na jeden pień to zawsze można zrobić. Poza tym z jednym pniem to zostanie sadzonka jakich w lesie pełno. Proponował bym wsadzić jeszcze na jakiś czas do gruntu żeby pień nabrał troche grubości wtedy po przycięciu wyżej niż na vircie drzewko będzie miało lepsze proporcje

[Adam Kisieliński]

Sławek wszystko sie zgadza i ja też bym tak zostawił jak jest tylko śmiem wątpić czy dąb sie tak zagęści jak na vircie Bartka ale jakby tak czego mu życzę to z mojej strony nie było propozycji

[shishiodoshiMeth.]

Witam, mam inną propozycję.
zostawił bym tylko 3 skrócone pnie i wyciąłbym wszystkie gałęzie do zera. Pniom wtedy bym nadał kształt mniej więcej jak na wircie.
Jeżeli chodzi o wielkość liścia to myślę, że można by w miarę łatwo uzyskać wielkość liścia nr 1 a po kilku latach zagęszczania i przycinania korzeni może liść by był uzyskał wielkość nr 2. Oczywiście nie jestem pewien czy dobrze oceniłem wielkość krzaka.

[Bartek_K]

Hmmm. Naprawde trudna sprawa z tym drzewkiem, wszystkie wasze propozycje podobają mi się. Musze jeszcze wszystko przemyśleć i powpatrywać się troche w moje drzewo by coś zaplanować i dokonać wyboru co do formy. A co do liści to nie ma problemu z ich wielkością, są takie jak na rysunku nr. 2 może minimalnie większe ale nie większe niz rysunek nr1.
Jednak chyba pozostane przy formie którą wcześniej przedstawiłem na vircie. Pozmieniam tylko parę drobnych rzeczy. Wiem ze będzie trudno uzyskać taką formę ale chyba warto zaryzykować i troche się pomęczyć nad tą rośliną. Dzięki wszystkim za propozycje i virciki, dały mi duzo do myślenia. :wink:
Pozdrawiam 8)

[joogi]

Witam bartku. Patrząc na zdjęcie Twojego drzewka przypomniało mi ono śliczny okaz w naturze. Jeżeli chcesz to w niedzielę albo poniedziałek (13 albo 14 stycznia) zrobię fotki tego drzewa i wstawię tutaj na forum. Myślę, że wszystkich one zaskoczą.

Pozdrawiam


Mateusz