• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
zielony nowicjusz
#1
Witam wszystkich,
Od dłuższego czasu myślałem nad stworzeniem swojego drzewka bonsai co nie co poczytałem i poszukałem na ten temat w internecie. Chciałem kupić jedną z książek polecaną na forum żeby zdobyć większą wiedzę, ale niestety są ciężko dostępne. Szukałem nawet warsztatów dla początkujących, ale niestety w mojej okolicy niczego nie ma (miejscowość Zawadzkie, Opolskie) najbliżej mam do Wrocławia, ale nie wiadomo kiedy będą warsztaty i czy w ogóle uda mi sie zgrać z terminem. Niedawno otrzymałem w prezencie drzewko jest to azalia indica 30cm z doniczką. Czytałem, że jest to dość kapryśne drzewko więc mam nadzieje, że przeżyje moje tortury Big Grin
Drzewku dam z 2 tygodnie przystosować się do nowych warunków i później chciałbym zacząć coś działać i stąd mam parę pytań do was:
- czy trzymać je już w tej donicy czy przesadzić do zwykłej? chciałbym też pogrubić nebari (co sądzicie na ten temat)
- czy mogę zacząć już powoli formować, przycinać i drutować?

jeśli w ogóle zabieram się do tego od dupy strony to mi powiedzcie

dziękuje z góry wszystkim za rady Smile


Załączone pliki Miniatury
           
  Odpowiedz
#2
Z azalką możesz mieć kilka problemów bo lubi być kapryśna więc jako nowicjusz nie łam się jak coś pójdzie nie po twojej myśli. Myślę że na początek możesz skupić się na utrzymaniu jej przy życiu jak widać kondycję ma dobrą. W przyszłym roku pewnie czeka cię przesadzanie więc wiele przed tobą. Podlewaj przez zanurzenie i dawaj jak najwięcej światła.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#3
Żeby pogrubić pień, musiałbyś ją w przyszłym roku przesadzić do znacznie większej donicy i pozwolić rosnąć bez przycinania i z intensywnym nawożeniem przez kilka lat. Dopiero wtedy radykalnie przyciąć i zacząć wyprowadzać gałęzie.

W międzyczasie powinieneś zakupić inne drzewo do trenowania bonsai :? :? :?
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
  Odpowiedz
#4
czyli w przyszłym roku przesadzam do większej donicy i dać jej rosnąć bez żadnego przycinania? znalazłem też taka donice do lepszego ukorzeniania i trenowania drzewka https://tiepot.com/en/webshop/tiepot_st ... m-or-11in/ nada się?

co do zakupu drzewka do trenowania jakie kupić i gdzie? https://swiat-bonsai.pl/ tu mam stronę z której pochodzi azalia którą otrzymałem czy znajdzie się coś tam do trenowania nie za miliony monet? lub skąd kupić drzewko do trenowania

dziękuje wszystkim za odpowiedź
  Odpowiedz
#5
Przechodzilem przez to. Azalia wrecz potrzebuje przycinania, niektore nawet 2 razy w sezonie inaczej nowy przyrost szybko zdrewnieje i przestanie intensywnie wypuszczac mlode pedy co bedzie przyczyna do powolnego oslabienia i zmniejszenia wigoru wzrostu. Po przyrostach okolo 5 cm radzil bym przyciac. Pamietaj ze ostatnie przycinanie, musi byc poznym latem jesli chcesz zeby kwitla. Ja na Twoim miejscu bym przesadzil ta azalke do donicy przejsciowej tak okolo 10 litrowwej. Mieszkana kanumy pol na pol z mchem torfowcem i duuuuzo nawozu organicznego, jesli chcesz pogrubic pien. Morzesz sie wstrzymac z przesadzaniem do wiosny albo przelozyc z cala bryla teraz. Zima ponizej -3 do szklarni, a reszte roku na zewnatrz. Uwazaj na twarda wode, najlepiej podlewaj deszczowka, przydadza ci sie preparaty z zelazem i magnezem. To takie male ABC.
Pozdrawiam Tomek
  Odpowiedz
#6
jeśli ja przesadzę i wiem już, że trzeba przycinać to czy mogę ją powoli zacząć też drutować i formować?
  Odpowiedz
#7
zrobię chyba tak, że w tym roku spróbuje się nią zająć w domu i utrzymać przy życiu a w przyszłym przesadzam do większej.

Mam jeszcze jedno pytanie gdzie mógłbym nabyć drzewko żebym mógł na nim trenować i się uczyć? Proszę o podpowiedzi

Dziękuje wszystkim za rady i odpowiedzi
  Odpowiedz
#8
Drzewko najlepiej kupic w jakiejs szkółce.
Pozdrawiam Tomek
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości