• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
jałowiec
#1
historia jałowca. mam go od 2006.
wygląda jak wygląda. za rok będę szukał odpowiedniej doniczki, coś do kaskady. jeśli macie pomysły na doniczkę do niego to proszę o sugestie. z przesadzeniem nie będzie problemu, małą bryłę korzeniową.

na końcu zamieszczam virta. może nie do końca odpowiada temu co chcę osiągnąć, ale chyba będę szedł w tę stronę.


Załączone pliki Miniatury
                                   
pozdrawiam maciek knap
  Odpowiedz
#2
sory ale mam mieszane uczucia co do tej kaskady :? pierwsza sprawa że całość kompozycji jest taka rozlazła , i zbyt oddalona od głównej nasady pnia, no i ten odcinek prosty tak mniej więcej od jina idący prosto w prawo :? nie wygląda to dobrze. jak dla mnie to materiał nie nadający się na kaskadę
Sebastian Żydek
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#3
Cytat:pierwsza sprawa że całość kompozycji jest taka rozlazła

tak zgadza się, na razie skupiłem się na gięciach pnia.

Cytat:no i ten odcinek prosty tak mniej więcej od jina idący prosto w prawo
celna uwaga, też mnie to męczy w przyszłym roku będę to niwelował, jakimś prętem i gięciem.

Cytat:zbyt oddalona od głównej nasady pnia

nie bardzo rozumiem???

Cytat:jak dla mnie to materiał nie nadający się na kaskadę
no tu się nie zgodzę. nadaje się jak najbardziej, kwestia ułożenia chmurek i nasadzenia. Ale jestem ciekaw co masz na myśli. czy możesz rozwinąć swoją myśl???
pozdrawiam maciek knap
  Odpowiedz
#4
Jeżeli kompozycję utrzymasz w delikatnej formie jeszcze nie jest tak tragicznie. Kaskada powinna mieć potężny pień który optycznie utrzymuje drzewo w doniczce. Możesz to w twoim przypadku zniwelować podkładając pod jakiś ładny komponujący się kamień.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#5
Kod:
Jeżeli kompozycję utrzymasz w delikatnej formie jeszcze nie jest tak tragicznie
hmm, możesz coś więcej...

Kod:
Jeżeli kompozycję utrzymasz w delikatnej formie jeszcze nie jest tak tragicznie
nie wiem do końca, ale widziałem wielokrotnie w Bonsai Today kaskady - literaty. po za tym pień jest całkiem gruby w stosunku do reszty może to nie widać, może to jest kwestia nasadzenia. Ale nie upieram się, możesz mi trochę więcej o tym napisać, będę wdzięczny.

Cytat:Możesz to w twoim przypadku zniwelować podkładając pod jakiś ładny komponujący się kamień.

kompletnie nie wiem co masz na myśli, proszę o więcej info.
dzięki za wasze komentarze
pozdrawiam maciek knap
  Odpowiedz
#6
Bolas miał na myśli, że zbyt cienką, nieciekawą nasadę pnia można "oszukać" lub zamaskować właśnie jakimś kamykiem, mchem itp. Chodzi o optyczne powiększenie nasady pnia. Tak, żeby wydawała się większa, grubsza niż jest w rzeczywistości.
  Odpowiedz
#7
Podam na przykładzie
[Obrazek: file.php?id=4456&mode=view]
Roślina Michała Malawskiego bardzo fajna choć nie gęsta jak to w bonsai by się wydawało że ma być przez co kontrowersyjna i przykuwa uwagę - nie bez kozery dostała nagrodę prezydenta BCI. Teraz wyobraź sobie że ta roślina jest zagęszczona niczym shimpaki.
Tutaj masz roślinę Włodka Pietraszko. Pierwsze formowanie nie sprawia że roślina jest ciężka:
[Obrazek: cz1.jpg]
Tutaj ma się wrażenie że roślina powinna się złamać:
[Obrazek: cz4.jpg]
A tutaj powala z nóg kunszt i dobór ciężaru do sylwetki.
[Obrazek: cz12.jpg]

To tak jakbyś szczupłej kobiecie chciał założyć na ramię wielką torbę i na odwrót.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#8
maćku to że ja uważam że materiał nie nadaję się na kaskadę to jest moje subiektywne odczucie, nie mam go w rękach to też nie mogę do końca wszystkiego powiedzieć. ten materiał osobiście próbował bym formować w innym kierunku tym bardziej patrząc na początkowe fotki. jeżeli już chcesz dalej prowadzić ten materiał jako kaskadę to ja bym to widział trochę inaczej. wychylił bym roślinę bardziej w prawo nasadzając aby bardziej kierował się w dół, pozbył bym się tej jednej gałęzi z której ułożyłeś wierzchołek a pozostałą gałąź poprowadził bym w dół dając lekki ruch pnia. zostawił bym na dole kilka gałązek i z tego ułożył lekką małą koronkę . wówczas drzewo miało by dobre proporcje zieleni do smukłego pnia. żeby ci to trochę zobrazować o co mi chodzi znalazłem fotkę która nieco odpowiada temu o co mi chodzi Wink
[Obrazek: kengai.jpg]
[Obrazek: 2009082012502900000141850000023317.jpg]
i przykład mojej kaskady
[Obrazek: sabinapo.jpg]
powodzenia przy dalszej pracy nad jałowcem
Sebastian Żydek
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#9
Bolas: jasne, jasne. dzięki, już wiem o co chodzi. generalnie to roślina jest za ciężka, dzięki za tą wskazówkę. kwestia wycięcia tej czy innej gałęzi to kwestia czasu, tak jak pisałem. na razie skupiam się na gięciach pnia, a chmurki niech se rosną.

jeśli chodzi o pień, to jest kwestią nasadzenia. to nie jest zamknięta kompozycja, na razie jest na etapie budowania się.

Sabamiki: dzięki. tak też chce zrobić, czyli pozbyć się tej pierwszej i drugiej gałęzi. potem ten prosty odcinek na samym początku chce dogiąć i tak jak pisałeś zmienić będę musiał kont nasadzenia.

Virt: mniejsza ilość zielonego, pokazać ruch pnia, może jakieś jin'y z 2, 3 pierwszych gałęzi.
Jeszcze raz dzięki, Wasze opinie na pewno mnie nakierowały na właściwszy kierunek.


Załączone pliki Miniatury
   
pozdrawiam maciek knap
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości