• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
jałowiec pospolity
#1
witam
spacerując dzis po lesie znalazłem całkiem ciekawego jałowca.
zanim jednak zaczne jakiekolwiek prace nad nim chciałbym poznać wasze zdanie.
ponizej zdjecia z kazdej strony.. drzewo jest dosc stare wyskosci około 90 cm.

prosze o opinie i wasze rady co do tego jałowca
z góry dziekuje


Załączone pliki Miniatury
                                                                   
  Odpowiedz
#2
takie zapytanie..
przyciąć te gałęzie zeby przyblizyc zieleń czy lepiej z jednej najdłuzszej zawinąc i uformowac korone??
  Odpowiedz
#3
zamierzasz formować w gruncie czy będziesz pobierał?? jeśli masz zamiar kopać to nie myśl o formowaniu przez najbliższe lata aby roślina przeżyła. jeśli nie masz doświadczenia to poszukaj kogoś z okolicy kto takie ma i mógł bu Ci pomóc. na eksperymenty szkoda drzewa
  Odpowiedz
#4
za nim zaczniesz kopac to popraw jego kindycje bo z tego co widac to on ledwie zipie i malo tego to kto o tak polamal '
jak na kopanie tej wiosny to bankowe zejscie . no i jeszcze trzeba to nazwac kradzieza z lasu a wiec mozna zaplacic kare tylko ostrzegam , w wysokosci od 100 pln, do 5000 poln tak wiec lepiej sie zastanowic 2 razy nad nim
Daniel Jakubowiak.

<!-- m --><a class="postlink" href="http://danielj.bonsai-blog.net/">http://danielj.bonsai-blog.net/</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#5
akurat tam gdzie on rosnie jest teren na ktrórym ludzie lataja i bawia sie w paintballa i jezda quadami.. rozmawiałem z włascicielem działki i pozowolił wykpac bez problemu ;-) myslałem o pozyskaniu go w tym roku i przesadzenie na swojej dziale do gruntu..
co Wy na to?
no i zastanawiam sie nad przyblizeniem zieleni czyli ucieciem tych gałezi albo wyprowadzić którąs z nich na korone

plissss o rade
  Odpowiedz
#6
jeśli właściciel działki nie ma w planach wycinki, to ja bym go zostawił tam gdzie jest... dał ewentualnie jakieś papu, i na pewno nic więcej nie wycinał Smile Kiedy utniesz te zielone gałęzie jałowiec padnie Cry "golenie" do czystego pniaka stosuje się w liściakach, wtedy nowe pędy wybijają z pniaka... tutaj tak nie bedzie 8) chyba ze o inne cięcie ci chodziło.

Ogólnie materiał taki średniak poza tym z tych fotek ciężko coś powiedzieć... widzę po tobie ze jesteś strasznie niecierpliwy :wink: roślina już pocięta (chyba młotkiem) teraz chcesz ją przesadzać do siebie (pewnie to zrobisz)... daj jej czas, nie jest gotowa na nowe przygody których ty jesteś rządny Big Grin jeśli za wszelką cenę chcesz "już" robić bonsai to kierunek szkółka, po zakupie będziesz mógł od razu wycinać i formować roślinę, a jałowiec będzie sobie czekał na swój czas.
  Odpowiedz
#7
Witam
Na pewno materiał ciężki do roboty, a już na pewno dla osoby początkującej. Osobiście pokusiłbym się o jego pozyskanie i pozostawienie na 4-5 lat. Na pewno trzeba zostawić górne gałazie dla odżywienia całej rośliny. Nie ma opcji, że najpierw wytniesz całą górę, a później wybije ci z pnia na dole. Musisz to przeczekać. Góra będzie ciągnąć życie rośliny i wtedy trzeba czekać na dolne odrosty. Te jałowce przy dobrym pozyskaniu ładnie wybijają. Specjalistą od tych tematów jest Robert Błądek i na pewno ci coś doradzi. Jeżeli go pozyskasz to do donicy od razu, bez żadnego sadzenia w glebę. Byłoby to bez sensu.
michu
  Odpowiedz
#8
dzieki
czyli niebawem wyląduje w donicy w zacienoinym miejscu. zostawić te wszystkie gałęzie?
  Odpowiedz
#9
Czemu niebawem - skoro nie sezon na kopanie jałowców jeszcze ?
Czemu w zaciemnionym miejscu ?
Czemu bez tunelu foliowego ?
W jakiej mieszance ?
Kiedy go przycinałeś ?
Czy jesteś pewien że chcesz go kopać ?
Czy masz odpowiednią wiedzę by go wykopać i utrzymać ?
Czy masz na niego jakąś koncepcje co do formowania ?
<!-- m --><a class="postlink" href="http://przemekradomyski.blog.onet.pl/">http://przemekradomyski.blog.onet.pl/</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#10
niebawem to chodzi mi o koniec marca. przyciety był z jakies 2 tygodnie temu, jesli chodzi o miesznke to chce uzyc japonskiej glinki plus gleba mineralna z rozłozona ziemia kompostowa a na dnie jako drenaz zwir
jesli chodzi o koncepcje to przedwtepna mam ale nie potrafie zbytnio jej pokazac.. - chociaz tu nie jestem zbyt pewien jej.
  Odpowiedz
#11
A czemu to ma być koniec marca ? Co to jest japońska glinka ?

Sorry ale jak dla mnie to masz małe pojęcie na temat uprawy roślin a tym bardziej kopania. Po prostu srasz się z wykopaniem tego krzaka i nie przyjmujesz tego, o czym piszą Ci inni.

Po pierwsze jak nie masz koncepcji - nie kop
Jak nie masz umiejętności - nie kop
Jak nie masz pewności, ze przeżyje - nie kop !

Jeżeli przycinałeś roślinę to zostaw ją w gruncie i niech się zagęszcza, a Ty nabieraj wiedzy, doświadczenia. Jałowiec pospolity na początek przygody z bonsai to zdecydowanie za ciężki i trudny materiał do formowania. Takie drzewko będziesz mógł ruszyć dopiero za jakieś 3 lata najwcześniej. Są i potrafią być kapryśne jeżeli nie umiejętnie się z nimi obchodzi, w złych terminach robi prace takie jak przesadzanie, przycinanie.

Kup sobie jakiegoś jałowca sabińskiego w sklepie ogrodniczym i na nim popróbuj czy cokolwiek Ci wyjdzie. Ta roślina ma mało zieleni i ma małe szanse na przeżycie. Podrzuć pod niego na wiosnę trochę nawozu organicznego i niech chłopak sobie rośnie.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://przemekradomyski.blog.onet.pl/">http://przemekradomyski.blog.onet.pl/</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#12
macie koledzy racje..
podsypie nawozem i zostawie w tym miejscu.. wolałem zapytac niz wykopac na szybko i zniszczyc rosline
dzieki
  Odpowiedz
#13
To jest decyzja bardzo słuszna.Nawiasem mówiąc cięcie wykonałeś fatalnie.Poczytaj na ten temat i nie tylko,gdyż drzewko jest fajne i szkoda by było go zmarnować.
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości