05-15-2012, 07:18 PM
Jak ma być dobrze jak w piątek było +30 stopni a w niedziele u mnie w Radomsku nad ranem -3 stopnie? Trzeba by na każdy wątpliwy dzień chować rośliny do szklarni i to jeszcze jak ktoś takową posiada... Ja już sobie postanowiłem, że będę trzymał najbardziej pewne rośliny. Jak kiedyś będę miał więcej czasu i miejsce, żeby mieć ciągłą kontrolę nad nimi to pewnie pobawię się jeszcze z innymi gatunkami ale póki co to szkoda roślin i mojego zachodu. Wygląda to tak, że człowiek dmucha i chucha a jak wyjechałem do Cz-wy i było -3 w nocy to połowę pąków wymroziło w azalii. Niestety takie hobby. Trzeba poświęcić mu naprawdę sporo czasu.