08-13-2012, 12:09 PM
gdyby to była moja sosna rozważałbym mozliwość przekształcenia w jin,tej lewej, najdłuższej i najniżej położonej gałęzi, a koronę tego trzeciego pnia budował z pozostałych wyżej położonych gałązek. Dałoby to co prawda niemal symetryczną, wspólną koronę,ale można by to skompensować, obniżając prawy główny konar. Mam wrażenie, że mogłoby to dać lepszy balans całej kompozycji. Jak znajdę chwilę spróbuję to zwizualizować.