• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Communis VI
#5
...tak jak powiedział Bolas, co zaplanowałem w zeszłym roku,to w tym zrealizowałem...Ale od początku:
Część pierwsza jałowca, czyli ukorzeniona gałąź, wylądowała w płytszej ale jeszcze roboczej donicy. Posadzony mniej więcej pod prawidłowym kątem:
   
   
   
   
...podłubałem troszkę przy shari, ale jeszcze nie jest skończone:
   
   
   
...shari robiłem ręcznie nie używając żadnej frezarki czy szlifierki, tylko malutkie dłutko, kleszcze "jin" i wyrywane włókno po włóknie. jeszcze muszę trochę podskubać i wszystko wypiaskować.
...to jest przeszły front...tak mi się wydaje:
   
...a tak sobie go wyobrażam, główna gałąź może będzie krótsza, ale to czas pokarze...teraz poszedł spać...
   
...teraz część, która ma być kaskadą...Więc udało się "wyprostować"najniższą i najgrubszą gałąź.która będzie przedłużeniem pnia i powstanie "głęboka" kaskada:
   
   
...jak widać na powyższych zdjęciach założyłem odkład powietrzny, korzenie wypuścił, wyłażą dołem odkładu:
   
   
...rozdzielenie roślin, bo to są już dwie rośliny, planuję na przyszłą wiosnę.
...W głównym drzewie tak jak pisałem (w temacie: obrot-galezi-o-180-stopni-t15782.html ) skręciłem gałąź o 180 st:
   
   
...całość wgląda dziwnie,dwie rośliny jedna nad drugą:
   
   
i tak reasumując po pięciu i pół roku z jednego starego jałowca mam trzy i to z początkową fazą formowania. Tak więc odcinając jakąś gałąź na pewno się zastanowię....
pozdrawiam RB
  Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości