12-09-2012, 02:24 PM
Witam
Już kiedyś pisałem jak ja zabezpieczam swoje rośliny a dzisiaj mogę też to pokazać.
Z desek robię skrzynię bez dna i nad tym buduje konstrukcję "namiotu", na którą zakładam podwójną agrowłókninę. Jedna strona jest otwierana przez co mogę stale kontrolować co się w środku dzieje. Rośliny stoją na gruncie i są zasypane drobno zmieloną korą. Jak tylko śnieg spadnie to daję go do środka. Zimuję tak od początku swojej zabawy z bonsai i nigdy nie miałem problemów z przeżyciem roślin przy takim zabezpieczeniu.
Już kiedyś pisałem jak ja zabezpieczam swoje rośliny a dzisiaj mogę też to pokazać.
Z desek robię skrzynię bez dna i nad tym buduje konstrukcję "namiotu", na którą zakładam podwójną agrowłókninę. Jedna strona jest otwierana przez co mogę stale kontrolować co się w środku dzieje. Rośliny stoją na gruncie i są zasypane drobno zmieloną korą. Jak tylko śnieg spadnie to daję go do środka. Zimuję tak od początku swojej zabawy z bonsai i nigdy nie miałem problemów z przeżyciem roślin przy takim zabezpieczeniu.
Rafał Wodzicki
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.niwaki.com.pl">www.niwaki.com.pl</a><!-- w -->
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.niwaki.com.pl">www.niwaki.com.pl</a><!-- w -->