01-12-2013, 04:30 PM
Dzień dobry wszystkim!
To mój pierwszy post na tym forum.
Proszę nie brać tego za szczególnie wielką uszczypliwość.
Nie znam Pana Waltera o którym piszecie, ale pytanie o to po co keramzyt w bonsai, jeśli zostało by mu zadane mogło by go nieco zniesmaczyć. Głównym powodem byłby fakt, że tego typu pytanie dotyczy wiedzy niemalże elementarnej.
Nie będzie to zapewne super odkrywcze, ale keramzyt stosuje się głównie dla poprawienia przepuszczalności gleby w dolnej części doniczki.
W dolnych częściach pojemników uprawowych, doniczek czy jakkolwiek to nazwiemy występuje największe zagęszczenie korzeni. Ważne jest aby nie dopuszczać do sytucji gdy korzenie "przebywają w wodzie" gdyż w przypadku wielu roślin prowadzi to do ich gnicia i obumarcia. Keramzyt nie tylko ułatwia odprowadzanie nadmiaru wody ale także poprawia napowietrzenie korzeni. Tego typu "poprawiacz" jest niezbędny w warunkach uprawy sztucznej. W otwartym gruncie nie występuje najczęściej tego typu problem jak "zastoiny wody" które mogą prowadzić do wspomnianego gnicia korzeni (woda opadowa po prostu spływa w niższe warstwy gleby).
Odnośnie dyskusji o podłożach mogę jedynie potwierdzić wysoką skuteczność i rewelacyjne rezultaty w przypadku wykorzystania własnoręcznie przygotowanych mieszanek na bazie odpowiedniej jakości torfu ze sprawdzonego źródła, piasku o uziarnieniu ok 1-3 mm. Piasek "perfumowany" dostępny w sklepie można z powodzeniem zamienić na zwykły żwirek rzeczny.
To mój pierwszy post na tym forum.
Proszę nie brać tego za szczególnie wielką uszczypliwość.
Nie znam Pana Waltera o którym piszecie, ale pytanie o to po co keramzyt w bonsai, jeśli zostało by mu zadane mogło by go nieco zniesmaczyć. Głównym powodem byłby fakt, że tego typu pytanie dotyczy wiedzy niemalże elementarnej.
Nie będzie to zapewne super odkrywcze, ale keramzyt stosuje się głównie dla poprawienia przepuszczalności gleby w dolnej części doniczki.
W dolnych częściach pojemników uprawowych, doniczek czy jakkolwiek to nazwiemy występuje największe zagęszczenie korzeni. Ważne jest aby nie dopuszczać do sytucji gdy korzenie "przebywają w wodzie" gdyż w przypadku wielu roślin prowadzi to do ich gnicia i obumarcia. Keramzyt nie tylko ułatwia odprowadzanie nadmiaru wody ale także poprawia napowietrzenie korzeni. Tego typu "poprawiacz" jest niezbędny w warunkach uprawy sztucznej. W otwartym gruncie nie występuje najczęściej tego typu problem jak "zastoiny wody" które mogą prowadzić do wspomnianego gnicia korzeni (woda opadowa po prostu spływa w niższe warstwy gleby).
Odnośnie dyskusji o podłożach mogę jedynie potwierdzić wysoką skuteczność i rewelacyjne rezultaty w przypadku wykorzystania własnoręcznie przygotowanych mieszanek na bazie odpowiedniej jakości torfu ze sprawdzonego źródła, piasku o uziarnieniu ok 1-3 mm. Piasek "perfumowany" dostępny w sklepie można z powodzeniem zamienić na zwykły żwirek rzeczny.