• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wiąz Syberyjski
#11
A Przemku jak Ty tą metodę Płochockiego widzisz tutaj, moja wyobraźnia chyba jest do tego za słaba. Jest taki przykład na 85 stronie.
Na gałęzi zostawiasz niewielki odcinek kory, grubość gałęzi a tu mamy do czynienia z pniem, kora przy zakładaniu na ranę popęka na zagięciu i cała obumrze a inna sprawa to czym ją przymocujesz, na pinezki?
Ucina jak wyżej dałem propozycje, smaruje maścią a z gałęzi lewej robi nowy wierzchołek i tyle. Reszta to poczekać z dwa sezony, dobrze podlewać, nawozić i dopiero po tym do pracy.
http://nbonsai-nicrum.blogspot.com/
Mądry ogrodnik pamięta, że dobre cięcie służy tylko ujawnieniu piękna, ale nigdy go nie tworzy .
  Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości