11-13-2013, 12:08 PM
dzięki bardzo.
Dziwią mnie bardzo reakcje oraz posty niektórych. To samo dotyczy się też tego jałowca: jalowiec-nr-3-t16081.html
Z tego co się orientuję nie było na tym forum postów z takimi gięciami. Jeśli się mylę to nich ktoś podeśle linki.
Etap prac na tych jałowcach jest etapem technicznym i o tym powinna być prowadzona rozmowa a nie o estetyce roślin. Wydawało mi się to jasne jak słońce. A tu na siłę udowadnianie, że jest źle.
Liczy się to czy jałowiec przeżyje a nie to czy ładnie wygląda albo czy to ma sens. Mam taką wizję i tyle.
Miałem nadzieję, że dyskusja będzie prowadzona na temat mocnych gięć a nie wrzutów i złośliwości.
Dziwią mnie bardzo reakcje oraz posty niektórych. To samo dotyczy się też tego jałowca: jalowiec-nr-3-t16081.html
Z tego co się orientuję nie było na tym forum postów z takimi gięciami. Jeśli się mylę to nich ktoś podeśle linki.
Etap prac na tych jałowcach jest etapem technicznym i o tym powinna być prowadzona rozmowa a nie o estetyce roślin. Wydawało mi się to jasne jak słońce. A tu na siłę udowadnianie, że jest źle.
Liczy się to czy jałowiec przeżyje a nie to czy ładnie wygląda albo czy to ma sens. Mam taką wizję i tyle.
Miałem nadzieję, że dyskusja będzie prowadzona na temat mocnych gięć a nie wrzutów i złośliwości.
pozdrawiam maciek knap