04-29-2007, 12:46 PM
Ku mojemu zdziwieniu, moja brzózka jednak była osobnym drzewkiem. Byłem przekonany ze wyrosła z korzenia wiekszego drzewka, no ale cóz
brzózkę wykopałem i umieściłem w ogródku. Teraz pozostaje dbać o nowy nabytek
myślę,że się przyjmie
trzymajcie kciuki,ale będzie dobrze. nie zauważyłem żadnych oznak choroby, więc się zdecydowałem. Myślę,że lepiej dla drzewka że zostało wykopane. Większe drzewko pobierało wszystkie składniki odżywcze i to było powodem karłowatości brzózki. Teraz dopiero nabierze witalności
mam nadzieję
załączam foteczki... trzymajcie kciuki bo od 4 maturka
http://www.bonsai.jpg.pl/?382580,16217,436770
http://www.bonsai.jpg.pl/?382580,16217,436769
MOD: Prosze łaczyc posty jesli piszesz jeden pod drugim.





załączam foteczki... trzymajcie kciuki bo od 4 maturka

http://www.bonsai.jpg.pl/?382580,16217,436770
http://www.bonsai.jpg.pl/?382580,16217,436769
MOD: Prosze łaczyc posty jesli piszesz jeden pod drugim.