05-05-2007, 05:52 PM
Cześć
Coś Ty narobił
,a tak na poważnie,morela mnie sie podoba,P.Zbyszek kupował tez taka od P.Włodzimierza,i wąchałem,rzeczywscie pachnie pieknie,były one z tego samego importu,ale co do Twojej,jechanie na Ciebie czy na kogo innego niema sensu,jezeli sie chcemy wyrzyc to sobie wyjdzmy pobiegac,nie na tym rzecz polega.Widzialem kilka Twoich roslin,i wiem ze potrafisz,a ze akurat trafil sie taki przypadek,trudno stało sie,specjalnie pewnie nie niszczyl bys jej,bo one były dosyc drogie.Najwazniesze wg mnie jest to ze pien jest solidny,a to chyba jest najwazniesze,wiadomo galezie wyglądaja jeszcze troche nie wyjściowo,ale to sie da zrobić warunki tez sa,jak sam mówisz na zieme bedzie u Pana Włodzimierza,bedzie pod dobra opieka.Ja miałem taki przypadek z sageretia,przyniosłem do domu było super, była w swietnej kondycji,cały czas wypuszczała pędy jak szalona,zadrutowałem,zaczęła cała obsychac,nie wiem do tej pory czemu,ale nie udało mi sie jej uratować,niestety
3maj sie i nie łam sie
Coś Ty narobił

3maj sie i nie łam sie

![[Obrazek: 42_morelajaponska01_1.jpg]](http://www.bonsai.pl/forum/userpix/42_morelajaponska01_1.jpg)