06-06-2014, 02:59 PM
Początkowo podlewałam codziennie, teraz już zaopatrzyłam się w opryskiwacz i zmniejszyłam częstotliwość na ok co 2 dzień - sprawdzam palcem czy gleba jest wilgotna.
Wystawiłam go też na balkon (strona zachodnia).
Czy przycięcie gałęzi teraz dodatkowo nie osłabi drzewka? Biorąc pod uwagę i tak skromną ilość liści...
Co do szkodników: w sklepie ogrodniczym po opisaniu obserwacji na drzewku (mała pajęczynka i coś w ziemi) dostałam środek na mszyce, pani obsługująca stwierdziła ze pomoże na szkodniki będące na liściach i w ziemi, ale czytając to forum raczej powinnam kupić coś innego - konkretnie na przędziorki?
Wystawiłam go też na balkon (strona zachodnia).
Czy przycięcie gałęzi teraz dodatkowo nie osłabi drzewka? Biorąc pod uwagę i tak skromną ilość liści...
Co do szkodników: w sklepie ogrodniczym po opisaniu obserwacji na drzewku (mała pajęczynka i coś w ziemi) dostałam środek na mszyce, pani obsługująca stwierdziła ze pomoże na szkodniki będące na liściach i w ziemi, ale czytając to forum raczej powinnam kupić coś innego - konkretnie na przędziorki?