11-07-2014, 10:13 AM
Na razie nie zdecydowałam się na oprysk, bo ilość zmienionych liści chwilowo się zmniejszyła (odpukać). Robię mu prysznice.
O worku też mogę pomyśleć, to bardzo dobry pomysł.
Z tym workiem to jest bardzo skuteczne, ja tak pozbyłam się tarczników. Opryskiwałam i wkładałam do worka na kilka godzin. Pozbyłam się robali na amen.
Ketmia faktycznie lepiej sobie radzi, mimo, że miała na wakacjach inwazję mszyc i nieco mi zmarniała w sierpniu. Ale odbiła i teraz już ma się nieźle.
Zaskoczona jestem kamelią, bo w zeszłym roku fatalnie zniosła powrót do domu, a w tym jakoś sobie nawet daje radę (znów odpukać).
A fikusy to fikusy, oby potwierdziła się teza, że je trudno zabić.
![Wink Wink](http://bonsaiforum.pl/images/smilies/wink.png)
Z tym workiem to jest bardzo skuteczne, ja tak pozbyłam się tarczników. Opryskiwałam i wkładałam do worka na kilka godzin. Pozbyłam się robali na amen.
Ketmia faktycznie lepiej sobie radzi, mimo, że miała na wakacjach inwazję mszyc i nieco mi zmarniała w sierpniu. Ale odbiła i teraz już ma się nieźle.
Zaskoczona jestem kamelią, bo w zeszłym roku fatalnie zniosła powrót do domu, a w tym jakoś sobie nawet daje radę (znów odpukać).
A fikusy to fikusy, oby potwierdziła się teza, że je trudno zabić.
![Wink Wink](http://bonsaiforum.pl/images/smilies/wink.png)