[Włodzimierz Pietraszko]

drzewo samo w sobie jest wysokie i staram się nie przekraczać dopuszczalnych 100cm.

Chciałbym zadać pytanie, a kto to niby określa normy wysokości drzewek bonsai. Kiedyś w latach 90 -tych mogliśmy uwierzyć w każdą informacje na temat bonsai, nawet w najbardziej nieprawdopodobną, ale teraz gdy mamy dostęp do literatury i jeździmy do Japonii, Korei, Chin i tam pobieramy nauki? No cóż, czasami rozsadek słabnie, a górę bierze wiara w coś wyimaginowanego. To tak jakby ktoś autorytatywnie ogłosił, ze ogród japoński nie może mieć więcej niż 100 metrów kwadratowych, a każdy inny większy to na pewno jest chiński. Również można pewnie stwierdzić to, że drzewo, które ma 90 cm. wysokości a 150 cm szerokości to nie jest już bonsai. Będąc w Japonii pytałem mistrzów (Kimura, Kobayashi, Saburo Kato) co o tym myślą, odpowiadali mi jednoznacznie, że nie ma żadnych granic poza jedynie tą, która nazywa się " Zdrowym Rozsądkiem". Drzewo ma mieć piękne proporcje, doskonałe detale i "Duszę" wtedy jego rozmiary stają się rzeczą wtórną i mało istotną. Jedyną ujemną stroną naprawdę dużych drzew bonsai jest ich nieporęczność w transporcie.
   
W tle jałowiec o wysokości160cm