03-18-2015, 06:54 PM
Dzięki za sugestię, zabieram się za pana Płochockiego na razie.
Czy ktoś mógłby chociaż sprostować tę kwestię "nasłonecznienia?
Jutro wybiorę się z aparatem w chaszcze i zobaczę czy uda mi się znaleźć jakichś kandydatów. Podjadę też do jakiejś szkółki ogrodniczej i porobię zdjęcia.
Zauważyłem, że już są dość napuchniętę zielone pąki, czy adoptowanie drzewka z natury muszę przeprowadzić zanim wyjdą pierwsze liście, czy nie ma to większego znaczenia o ile zmieszczę się "w wiośnie"?
Czy ktoś mógłby chociaż sprostować tę kwestię "nasłonecznienia?
Jutro wybiorę się z aparatem w chaszcze i zobaczę czy uda mi się znaleźć jakichś kandydatów. Podjadę też do jakiejś szkółki ogrodniczej i porobię zdjęcia.
Zauważyłem, że już są dość napuchniętę zielone pąki, czy adoptowanie drzewka z natury muszę przeprowadzić zanim wyjdą pierwsze liście, czy nie ma to większego znaczenia o ile zmieszczę się "w wiośnie"?