• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Grab koreański - Carpinus coreana - Historia
#12
Jeżeli ktoś zastanawia się jak wygląda teraz to muszę przyznać że nadal żyje Smile
Jako że chciałem też zniwelować przepaść między głównym pniem a tym wężowym czubkiem roślina trafiła do większego pojemnika a na czubku został puszczony przewodnik. Pozwoliło mi to na uzyskanie sporego przyrostu na grubość oraz szybkiego zagojenia rany która powstała po poprzednim przewodniku który gonił na wzrost materiał wyjściowy. Aktualnie rana całkowicie się zarosła i zostało po niej jedynie oczko ciut większe od 5złotówki.
Przewodnik który trzymałem przez ok 3-4lata miał wysokość razem z rośliną ok 1,5m. Pazerstwo nie znało granic więc postanowiłem zrobić z niego następną roślinę. Zrobiłem odkład który zakończył się powodzeniem niestety moja wspaniała małżonka ustawiła pranie na balkonie a wiatr przewracając stojak złamał mi przewodnik tuż nad odkładem więc odłożona roślina wygląda nijak a przewodnik mimo starań nie chciał puścić korzeni więc tym sposobem kilka lat starań poszło się p...... prać Smile
Aktualnie roślina ma kolejny problem z raną po dokładzie/przewodniku ale planuję wykonanie kolejnego odkładu by pozyskać jeszcze jedną roślinę a tą jeszcze deko obniżyć. Ciągle pracuję nad rozbudową i pogrubieniem dolnych gałęzi co zawaliłem w poprzednich latach.
Ciągle szukam donicy może jakieś propozycje?


Załączone pliki Miniatury
                                           
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości