10-17-2015, 09:28 AM
Popieram przedmówcę. Mi też podoba się taki grubasek. Wręcz odwrotnie, rozważył bym całkowite skrócenie martwego i posiadanie wręcz klasycznego Bonsai. No chyba że są powody do rzeźbienia.
Nic nie jest skończone, dopóki się nie skończy.(Miś Yogi)