01-04-2016, 12:41 PM
Marny efekt i bardzo duży regres. Drzewo było już ukształtowane w 2010 roku.
A teraz - może dobry efekt dla kogoś początkującego ale nie dla kogoś kto zajmuje się bonsai ponad 10 lat. Pomijam fakt, że było one robione na gotowca i według mnie powinno być budowane od początku tak jak to napisał Łukasz Grochowski. Ale te wygibasy na wierzchołku to jest konk out, zero naturalności. Dziwi mnie to, że tak doświadczony bonsaista jak Ty i robi coś tak banalnego. Tak samo lewa gałąź wygięta w mega wędkę - co to ma być?! Dziwi mnie to, że kolega Wog pierwszy wytykacz wędek - a tu nie widzi ŻE MA TAKIE BRANIE NA TYM LEWYM SPININGU!? Jeśli nie ma tu towarzystwa wzajemnej adoracji to co jest grane?
Prawa gałąź też jest typową sztampą i bardzo dużym błędem. I tu mnie to dziwi przecież Kevin wyprowadził wierzchołek tej gałęzi do góry a tu mamy w poziomie. TO JEST NIE NATURALNE I NIEMOŻLIWE W W PRZYRODZIE. Można się spierać co do gustów ale co innego robić kardynalne błędy (jak w tym przypadku). Jeśli jakaś gałąź idzie nawet w dół a nad nią nic niema to musi to być wytłumaczalne, musi być tego jakiś powód - widoczny powód na drzewie. A nie, że tak jest czasami w przyrodzie i tyle. To nie jest odpowiedź, bo tak można było by wszystko wytłumaczyć.
A teraz - może dobry efekt dla kogoś początkującego ale nie dla kogoś kto zajmuje się bonsai ponad 10 lat. Pomijam fakt, że było one robione na gotowca i według mnie powinno być budowane od początku tak jak to napisał Łukasz Grochowski. Ale te wygibasy na wierzchołku to jest konk out, zero naturalności. Dziwi mnie to, że tak doświadczony bonsaista jak Ty i robi coś tak banalnego. Tak samo lewa gałąź wygięta w mega wędkę - co to ma być?! Dziwi mnie to, że kolega Wog pierwszy wytykacz wędek - a tu nie widzi ŻE MA TAKIE BRANIE NA TYM LEWYM SPININGU!? Jeśli nie ma tu towarzystwa wzajemnej adoracji to co jest grane?
Prawa gałąź też jest typową sztampą i bardzo dużym błędem. I tu mnie to dziwi przecież Kevin wyprowadził wierzchołek tej gałęzi do góry a tu mamy w poziomie. TO JEST NIE NATURALNE I NIEMOŻLIWE W W PRZYRODZIE. Można się spierać co do gustów ale co innego robić kardynalne błędy (jak w tym przypadku). Jeśli jakaś gałąź idzie nawet w dół a nad nią nic niema to musi to być wytłumaczalne, musi być tego jakiś powód - widoczny powód na drzewie. A nie, że tak jest czasami w przyrodzie i tyle. To nie jest odpowiedź, bo tak można było by wszystko wytłumaczyć.