01-13-2016, 10:14 AM
Ja bym również ciachał tam gdzie Bolas miał na myśli czyli tak:
gałęzie zaznaczone "czerwonym X" bym wywalił lub puścił samopas na kilka sezonów na pogrubienie dołu a później bym je wyciął, a wierzchołek uformował bym z gałęzi zaznaczonej strzałką, pewnie by wybiły uśpione pąki poniżej to można by było później przebierać, która gałązkę zostawić a którą wywalić.
gałęzie zaznaczone "czerwonym X" bym wywalił lub puścił samopas na kilka sezonów na pogrubienie dołu a później bym je wyciął, a wierzchołek uformował bym z gałęzi zaznaczonej strzałką, pewnie by wybiły uśpione pąki poniżej to można by było później przebierać, która gałązkę zostawić a którą wywalić.
Pozdrawiam.