• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
opadajace listki
#7
Mam troszke doswiadczenia z gruboszami, ja bym na Twoim miejscu wstrzymal sie na dluzszy czas z podlewaniem, nawet do momentu az z galazek nie zaczna wyrastac korzenie. Do tego musisz pamietac ze grubosz pochodzi z RPA i lubi wysokie temperatury nawet zima wiec fajnie by bylo zapewnic mu te 22 stopnie przez caly rok chociaz to tez nie jest niezbedne do przezycia Smile a co do podlewania zima to duzo wlasnie zalezy od warunkow w mieszkaniu ja kiedys zima podlewalem co 2-3 tyg tak jak wyczytalm w ksiazce Pana Tomlinsona i bylo ok, roslinki sobie zyly ale juz druga zime podlewam nawet 2 razy w tyg. i rosliny sie pieknie zageszczaja i sa w takiej formie jak nigdy Smile
Z pozdrowieniami, Krzysztof Brożyna.
  Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości