• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Proszę o pomoc, mój bonsai chyba umiera
#7
Od zakupu stał na komodzie w pokoju od strony południowo-wschodniej bardzo jasnym,fakt nie przy oknie.Około grudnia zauważyłam,że warstwami od góry zaczynają opadac liście, tak jakby nie dochodziła woda do wyższych partii rośliny,czasem go pryskałam zraszaczem od góry.Nigdy nie zauważyłam,żeby w podstawce stała woda.W styczniu zaniepokojona stanem rośliny poczytałam trochę w internecie i przestawiłam go z komody,która przy otwieraniu szuflad czasem trzęsła drzewkiem,więc przestawiłam bonsai pod okno balkonowe,którego w zimie nie otwieram.Tam ma jeszcze widniej i spokojnie,ale stan rośliny cały czas się pogarszał.Wyczytałam że to może byc kwestia podłoża,złej jakości i zagrzybienia, a widziałam wszędzie białe naloty.Jakieś 2 tygodnie temu przesadziłam bonsai w podłoże dla niego przeznaczone i dobrze wyparzyłam doniczkę, nie odwarzyłam sie uzyc srodka grzybobójczego.Bonsai dalej jest cały suchy, a przy korzeniach zauważyłam pleśn,tak jakby gnił od korzeni i wogóle nie pobierał wody w górę.Ziemia już przeschła,a ja narazie nie podlewam.Czy możesz mi doradzic co moge zrobic? Narazie czekam jaka bedzie reakcja drzewka
  Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości