03-02-2016, 09:17 PM
pawelo73 napisał(a)::? najpierw przesadzacie a potem się pytacie, masakra, wywierć otwory drenażowe w spodzie donicy - owiń wszystko folią żeby ziemia się nie wysypała, a do wiercenia użyj wierteł diamentowych ok 8-10 mm
Tak jak napisałem - drzewko było parę minut od śmietnika w peknietej doniczce. Skoro była peknięta to też było sucho. PRZESADZIŁEM je w pierwszej kolejności bo wydawało mi się to priorytetem.
A później zacząłem czytać i sięgać porad...
Czym według Ciebie tutaj jest ta Twoja "masakra" - że ktoś coś próbuje ratować?