05-12-2016, 05:41 PM
Dziękuję za poradę. Dziś podlałem tak jak Pan napisał. Będę obserwował drzewko, jak mu się pogorszy to napiszę. Mam nadzieję, że nie będę już zawracał głowy. Pozdrawiam.
EDIT:
Drzewko wciąż jest w kiepskim stanie. Liście straciły kolor. Co prawda wypuszcza nowe, ale wiele z nich od razu usycha.
EDIT:
Drzewko wciąż jest w kiepskim stanie. Liście straciły kolor. Co prawda wypuszcza nowe, ale wiele z nich od razu usycha.