05-29-2016, 07:03 PM
Witam, dziękuję za rady 
drzewko aktualnie przestawiłam na okno wschodnie, do południa jest tam naprawdę sporo słoneczka (oczywiście stracił kolejne liscie), narazie nie podlewam, czekam jak ziemia porządnie przeschnie, otwory drenażowe są wolne, woda spokojnie wypływa przez nie; samopodlewacz usunęłam.
Skoro drzewko odrzuca zaszczepione gałązki to wypuści w ich miejsce jakieś nowe?
Usunąć w jakiś sposób te uschnięte badyle?
Co można zrobić aby puściło nowe gałązki?
pozdrawiam

drzewko aktualnie przestawiłam na okno wschodnie, do południa jest tam naprawdę sporo słoneczka (oczywiście stracił kolejne liscie), narazie nie podlewam, czekam jak ziemia porządnie przeschnie, otwory drenażowe są wolne, woda spokojnie wypływa przez nie; samopodlewacz usunęłam.
Skoro drzewko odrzuca zaszczepione gałązki to wypuści w ich miejsce jakieś nowe?
Usunąć w jakiś sposób te uschnięte badyle?
Co można zrobić aby puściło nowe gałązki?
pozdrawiam