06-13-2016, 05:33 PM
Generalnie z fikusem to możesz iść teraz na zewnątrz. Ja swoje trzymam dzień i noc na balkonie i mają się dobrze.
Ode mnie do przemyślenia:
1. na balkon - tam z pewnością będzie miał więcej światła niż na oknie
2. przyciąć (ale tak, aby zostało coś zielonego na końcach - jeżeli przytniesz gałąź bez zielonego na końcu (wg niebieskich linii) kikut raczej zaschnie, a nie puści liście
3. zasilać i odpowiednio podlewać
Jeżeli zdecydujesz się na defoliację, to niektórzy zalecają, aby wcześniej przez miesiąc intensywniej zasilić drzewko, aby miało więcej siły do wzrostu. Ja tak robię i bardzo szybko mam nowy przyrost (jeżeli dobrze kojarzę to tak po 2 tygodniach drzewko jest już wyraźnie zielone).
Pytanie jednak, czy mając obawy co do kondycji drzewka, nie warto wstrzymać się z tym zabiegiem, ewentualnie zrobić jedynie częściową defoliację (wierzchołek drzewka i wierzchołki gałęzi).
Ode mnie do przemyślenia:
1. na balkon - tam z pewnością będzie miał więcej światła niż na oknie
2. przyciąć (ale tak, aby zostało coś zielonego na końcach - jeżeli przytniesz gałąź bez zielonego na końcu (wg niebieskich linii) kikut raczej zaschnie, a nie puści liście
3. zasilać i odpowiednio podlewać
Jeżeli zdecydujesz się na defoliację, to niektórzy zalecają, aby wcześniej przez miesiąc intensywniej zasilić drzewko, aby miało więcej siły do wzrostu. Ja tak robię i bardzo szybko mam nowy przyrost (jeżeli dobrze kojarzę to tak po 2 tygodniach drzewko jest już wyraźnie zielone).
Pytanie jednak, czy mając obawy co do kondycji drzewka, nie warto wstrzymać się z tym zabiegiem, ewentualnie zrobić jedynie częściową defoliację (wierzchołek drzewka i wierzchołki gałęzi).
Mój blog o bonsai: Kocham bonsai