• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kupno drzewka w Azji i jego transport
#4
Z mojego doświadczenia na przewiezienia iglaka nie ma szans (kwarantanna i równe deklaracje). Mi udało się przewieźć pieprzowca w bagażu podręcznym. Panie tylko na wejściu do samolotu dały mi szczelną czarną torbę, w którą musiałem włożyć drzewko.
Mój blog o bonsai: Kocham bonsai
  Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości