08-20-2016, 10:58 PM
Sprawa jest prosta i nie ma co tu za bardzo dywagować>
1. podstawą jest praktyka i wyczucie warunków w jakich będziemy przetrzymywać wykopaną roślinę.
2. Terminy są inne w Suwałkach, Wrocławiu czy w Rzeszowie.
3. Po drugiej połowie sierpnia większość drzew w naszej strefie klimatycznej wchodzi powoli w okres spoczynku i przestaje rosnąć.
4. Jeżeli pozyskujemy drzewo z natury bez uprzedniego przygotowania bryły korzeniowej i przyjdzie szybko zima ( co jest normalne w naszym klimacie) nie zdąży ona wytworzyć odpowiedniej ilości nowych korzeni i uschnie ona zimą. Dlatego terminy wiosenne są znacznie bardziej efektywne.
Mówię o tym już ponad dwadzieścia lat, ale jak chcecie to róbcie swoje. Tylko szkoda potem tych trupów w waszych ogrodach.
1. podstawą jest praktyka i wyczucie warunków w jakich będziemy przetrzymywać wykopaną roślinę.
2. Terminy są inne w Suwałkach, Wrocławiu czy w Rzeszowie.
3. Po drugiej połowie sierpnia większość drzew w naszej strefie klimatycznej wchodzi powoli w okres spoczynku i przestaje rosnąć.
4. Jeżeli pozyskujemy drzewo z natury bez uprzedniego przygotowania bryły korzeniowej i przyjdzie szybko zima ( co jest normalne w naszym klimacie) nie zdąży ona wytworzyć odpowiedniej ilości nowych korzeni i uschnie ona zimą. Dlatego terminy wiosenne są znacznie bardziej efektywne.
Mówię o tym już ponad dwadzieścia lat, ale jak chcecie to róbcie swoje. Tylko szkoda potem tych trupów w waszych ogrodach.
Cytat:ale w szklarni jest też wyższe parowanie ze względu na temperature.- Panie Jacku w szklarni pomimo wyższych temperatur wilgotność jest większa niż na dworze i dzięki temu rośliny wyparowują mniej wody.
Włodzimierz Pietraszko
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.bonsai.pl">www.bonsai.pl</a><!-- w -->
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.bonsai.pl">www.bonsai.pl</a><!-- w -->