10-13-2016, 07:07 PM
Roślina w tym roku znów zchorowała na wierzchołku. Nie wiem co się z nią dzieje ale chyba coś nie tak w drewnie - sprawdzę to jak zrzuci zieleń. Co do odkładu to puściło kilka korzonków i postanowiłem go odciąć. Jako że jest zimno na dworze ok 2-3tyg będę trzymał go pod żarówką potem znów na dwór. Mam nadzieję że będzie dobrze i przezimuje.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk